Brak formalny pisma do sądu po nakazie zapłaty w postępowaniu upominawczym. Stanowisko RPO dla TK
- Obowiązek podania adresu poczty elektronicznej lub informacji o jego braku dotyczy i powoda, i pozwanego
- Wobec jego niespełnienia dochodzi jednak do różnicowania sytuacji pozwanego i powoda
- Pismo pozwanego do sądu z błędami formalnymi prowadzi do zakończenia postępowania na etapie czysto formalnym
- Brakowi formalnemu ustawodawca arbitralnie nadaje zatem znaczenie nadrzędne nad nad konstytucyjną gwarancją prawa do sądu
Rzecznik Praw Obywatelskich przystąpił do postępowania Trybunału Konstytucyjnego (sygn. akt P 10/22), zainicjowanym pytaniem prawnym sądu ws. nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym.
RPO Marcin Wiącek przedstawił stanowisko:
- art. 4583 § 3 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2021 r. poz. 1805, z późn. zm.) jest niezgodny z art. 45 ust. 1 Konstytucji RP z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz. U. Nr 78, poz. 483, z późn. zm.), art. 45 ust. 1 Konstytucji RP w związku z art. 32 ust. 1 Konstytucji RP oraz z art. 6 ust. 1 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności sporządzonej w Rzymie 4 listopada 1950 r. (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284 z późn. zm.).
Art. 4583 § 3 Kodeksu postępowania cywilnego stanowi:
§ 1. Pozew powinien zawierać również wskazanie adresu poczty elektronicznej powoda albo oświadczenie powoda, że nie posiada takiego adresu.
§ 2. Pierwsze pismo procesowe pozwanego wniesione po doręczeniu odpisu pozwu powinno zawierać również wskazanie adresu poczty elektronicznej albo oświadczenie pozwanego, że nie posiada takiego adresu, o czym poucza się go doręczając odpis pozwu.
§ 3. Niespełnienie wymogów, o których mowa w § 1 lub 2, uznaje się za brak formalny pisma uniemożliwiający nadanie mu prawidłowego biegu.
Historia sprawy
Sąd Rejonowy wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym wobec obywatela wraz z kosztami procesu i odsetkami. Powód wskazał, że roszczenie miało źródło w umowie zawartej przez strony prowadzące działalność gospodarczą.
Od nakazu pozwany wniósł sprzeciw, domagając się oddalenia powództwa. Nie wskazał adresu poczty elektronicznej ani nie oświadczył, że nim nie dysponuje. Został wezwany do uzupełniania tego braku formalnego, co uczynił z uchybieniem terminu. Wniosek o przywrócenie terminu do uzupełnienia braków oddalono, a sam sprzeciw odrzucono.
Pozwany zaskarżył te postanowienia. Sąd oddalił wniosek o przywrócenie terminu. W odniesieniu do samego sprzeciwu sąd zadał zaś pytanie prawne TK.
Niezgodność art. 4583 § 3 k.p.c. z art. 45 ust. 1 Konstytucji oraz art. 6 ust. 1 EKPC
Mając na uwadze cel uchwalenia art. 4583 k.p.c., należy przyjąć, że miał on polegać na zapewnieniu należytego poziomu ochrony interesów stron działających bez pełnomocnika, w szczególności stron niebędących przedsiębiorcami lub będących osobami fizycznymi prowadzącymi działalność gospodarczą, poprzez otrzymywanie pouczeń o przepisach prawa ustanawiających odrębności proceduralne postępowania w sprawach gospodarczych.
Otrzymywanie pouczeń, w odniesieniu do stron niekorzystających z profesjonalnego zastępstwa procesowego, następuje w formie papierowej oraz ewentualnie elektronicznie, po złożeniu pierwszego pisma w sprawie. Pouczenia mogą zostać też udzielone stronie osobiście, gdy stawi się w sądzie.
W doktrynie uregulowanie to zostało poddane krytyce ze względu na brak spójności i racjonalności. Zauważono, że w istocie dochodzi do wielokrotnego udzielania pouczeń, przy czym w rzeczywistości zostają one dokonane już po wniesieniu pierwszego pisma w sprawie.
Ponadto prezentowane są poglądy, że brak informacji o adresie poczty elektronicznej strony nie powinien wpływać na nadanie biegu pismu: „(…) bardziej zasadne byłoby dorozumiane przyznanie, że brak stosownego oświadczenia w przedmiocie adresu poczty elektronicznej, po prostu oznacza brak jej posiadania. Brak w zakresie informacji o adresie poczty elektronicznej uznawany być powinien za brak nieistotny, który z natury nie uniemożliwia nadanie pismu prawidłowego biegu. Niestety ustawodawca tego nie uwzględnił, motywując to zakładanym profesjonalizmem stron opisywanego procesu”.
Zauważono też, że nadmierna waga przypisana przez ustawodawcę do wymogu podania adresu poczty prowadzi do nieuzasadnionego rygoryzmu przepisów. Surowe skutki niedopełnienia tego wymogu nie są funkcjonalnie powiązane z celem uregulowania, którym było doręczanie pouczeń. Wydaje się to nieuzasadnione tym bardziej, że wymóg dotyczy stron ogółem, a pouczeń dokonuje się jedynie na rzecz tych niemających zastępstwa procesowego.
Nie jest to także wymóg podyktowany potrzebą elektronizacji postępowania lub jego usprawnienia, skoro doręczenie pouczenia na adres poczty elektronicznej nie jest wyłącznym sposobem poinformowania o kwestiach określonych w art. 4584 § 1 k.p.c. Adres poczty elektronicznej nie może być również niezbędny dla porozumiewania się sądu ze stroną z tego powodu, że ustawodawca przewidział i taką sytuację, że strona nie korzysta w ogóle z tego sposobu komunikacji.
Te skutki funkcjonowania art. 4583 § 3 k.p.c. są szczególnie widoczne na tle postępowania upominawczego, w związku z którym sformułowano pytanie prawne. Wiele spraw gospodarczych jest rozpatrywanych na podstawie przepisów o postępowaniu upominawczym albo nakazowym.
Niezgodność art. 4583 § 3 k.p.c. z art. 45 ust. 1 Konstytucji w związku z jej art. 32 ust. 1
W ocenie RPO kontrolowany przepis w sposób nierówny rzutuje na sytuację procesową stron postępowania gospodarczego, w którym dochodzi do wydania nakazu zapłaty.
Podstawowym wymogiem konstytucyjnym wynikającym z art. 32 Konstytucji RP jest, by wszyscy adresaci norm prawnych, charakteryzujący się daną cechą relewantną byli traktowani według jednakowej miary, bez zróżnicowań zarówno dyskryminujących, jak i faworyzujących.
Obowiązek podania adresu poczty elektronicznej lub informacji o braku takiego adresu dotyczy obu stron postępowania. Podobnie jednakowo traktowany jest brak pisma niezwierającego informacji żądanej na podstawie art. 4853 § 1 i § 2 k.p.c., niezależnie od tego czy dotyczy pozwu czy pisma pozwanego – uniemożliwia nadanie pismu biegu.
Skutkiem obowiązywania kontrolowanej normy jest także konieczność przeprowadzenia procedury naprawczej uregulowanej w art. 130 § 1 k.p.c. Nie oznacza to jednak, że nie dochodzi do różnicowania sytuacji pozwanego i powoda. W tym zakresie art. 4583 § 3 k.p.c. prowadzi do różnicowania sytuacji podmiotów posiadających cechę relewantną, którą jest udział w postępowaniu sądowym na zasadzie równości stron.
W przypadku pozwanego brak uzupełnienia tej wady formalnej prowadzi do odrzucenia sprzeciwu od nakazu zapłaty, a więc zamknięcia drogi do przedstawienia stanowiska procesowego. W konsekwencji uniemożliwione jest rozpoznanie sprawy w oparciu o zasadę kontradyktoryjności i otrzymanie merytorycznego orzeczenia sądowego.
Natomiast powód w analogicznej sytuacji jest zasadniczo narażony na konieczność ponownego wniesienia sprawy do sądu. Jednak w tej sytuacji, poza ewentualnym upływem terminu przedawnienia roszczenia, nie powstają inne podobnie, jak w sytuacji pozwanego, negatywne skutki, naruszające gwarancje wynikające z prawa do sądu.
Wydaje się, że ustawodawca, uchwalając normę z art. 4583 § 3 k.p.c. nie dostrzegł, że uznanie danego braku formalnego za konieczny dla nadania biegu pismu, ma daleko idące konsekwencje. Takie rozwiązanie powinno być wprowadzane z namysłem, z uwzględnieniem całokształtu przepisów procedury cywilnej. W szczególności widoczne jest to na tle postępowania upominawczego i nakazowego, w którym pismo pozwanego z błędami formalnymi prowadzi ostatecznie do zakończenia postępowania na etapie czysto formalnym - sankcjonując stanowisko powoda w sposób równoznaczny z wydaniem wyroku.
Dlatego też taki brak formalny nie może polegać na uchybieniu błahym, któremu ustawodawca arbitralnie nadaje znaczenie nadrzędne nad takimi gwarancjami prawa do sądu, jak prawo do bycia wysłuchanym oraz prawo do rzetelnego i merytorycznego rozpatrzenia sprawy.
Tym samym w sprawie naruszono zasadę równości w związku z konstytucyjną gwarancją prawa do sądu, która w równym stopniu obejmuje obie strony postępowania.
Pozwanemu odebrane są gwarancje określone w art. 45 ust. 1 Konstytucji. Natomiast w analogicznej sytuacji powód nie byłby pozbawiony możliwości ochrony sądowej swych roszczeń, bowiem zwrócony na zasadzie art. 130 § 2 k.p.c. pozew nie wywołał żadnych skutków prawnych - droga sądowa pozostanie dla niego otwarta.
W sposób oczywisty uwidacznia się tu różnicujący skutek obowiązywania art. 4583 § 3 k.p.c. w odniesieniu do równoprawnych stron procesu, przy czym nie chodzi o wadę formalną, która faktycznie mogłaby uniemożliwić procedowanie w sprawie.
Argumenty te prowadzą do wniosku o niekonstytucyjności art. 4583 § 3 k.p.c. ze względu na niezgodność z art. 45 ust. 1 Konstytucji RP, art. 6 ust. 1 Konwencji oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji RP w związku z art. 32 ust. 1 Konstytucji RP. Ta norma ustawowa powinna zostać wyeliminowana z obrotu prawnego – brzmi konkluzja RPO.
V.510.183.2022