Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Rzecznik Praw Obywatelskich prosi Ministra Cyfryzacji o rozważenie ponownej analizy projektu rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie zapewnienia przez przedsiębiorcę telekomunikacyjnego warunków dostępu i utrwalania oraz przygotowania technicznych i organizacyjnych warunków udostępniania danych (RD217).

Po pierwsze: w kontekście przetwarzania informacji niejawnych przez mikro i małych przedsiębiorców telekomunikacyjnych, kluczowe jest ustalenie, czy zaproponowane mechanizmy zapewniają odpowiedni poziom bezpieczeństwa użytkownikom usług. A tego nie ma w uzasadnieniu.

Z faktu, że ci przedsiębiorcy obsługują zdecydowanie mniejszą liczbę zapotrzebowań, nie wynika, że utrwalając i udostępniając dane, obarczone są one mniejszym ryzykiem nieuprawnionego dostępu, lecz jedynie, że ryzyko to może wystąpić rzadziej. Na podstawie uzasadnienia projektu rozporządzenia nie jest jednak możliwa ocena częstotliwości takiego zdarzenia.

Po drugie: ani w uzasadnieniu, ani w OSR nie wykazano, w jakim konkretnie wymiarze projektowane rozwiązania mogą przyczynić się do obniżenia rzeczywistych kosztów funkcjonowania mikro i małych przedsiębiorców. Nie wiadomo też, jaki miałby być spodziewany efekt finansowy i gospodarczy. Nie oceniono również, czy deregulacja wpłynie pozytywnie na wzrost liczby przedsiębiorców telekomunikacyjnych objętych rozporządzeniem, a w efekcie na liczbę kierowanych do tych podmiotów zapotrzebowań związanych z wykonywaniem pracy operacyjnej w rozumieniu art. 43 ust. 4 PKE. 

Może to prowadzić do tego, że duże przedsiębiorstwa telekomunikacyjne będą np. outsourcingować część usług na mniejsze podmioty z uwagi na mniejsze koszty zapewniania odpowiednich gwarancji bezpieczeństwa.

Po trzecie (i najważniejsze): nie wykazano, czy uzyskany efekt będzie uzasadniał zwiększone ryzyko użytkowników. Projektodawca powinien był wykazać, że zastosowanie mniej rygorystycznych wymogów, niż dotychczas przez mikro lub małego przedsiębiorcę, nie spowoduje uszczerbku dla ochrony informacji niejawnych, prawa do prywatności, autonomii informacyjnej użytkowników korzystających z jego usług oraz tajemnicy komunikowania się.

Ani w uzasadnieniu, ani  w OSR nie dostrzeżono, że z faktu, iż delegacja ustawowa zawiera normę o charakterze optymalizacyjnym wynika jedynie to, że osiągnięcie celu rozporządzenia ma być możliwe przy jak najmniejszych kosztach, co w żadnym wypadku nie może oznaczać, że aspekt ekonomiczny ma dookreślać cele ustawy. 

Zastępca RPO Stanisław Trociuk zwraca się do sekretarza stanu w MC Dariusza Standerskiego o uzupełnienie uzasadnienia projektu i jego Oceny Skutków Regulacji. 

VII.022.20.2025