Wniosek KRS do TK ws. wyroków Trybunału w Strasburgu. Rzecznik wnosi o umorzenie postępowania
- Krajowa Rada Sądownictwa zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego przepisy Europejskiej Konwencji Praw Człowieka co do zobowiązania Polski do wykonywania wyroków ETPC w zakresie m.in. zmian w Konstytucji i ustawach dotyczących procedury powoływania sędziów i ustroju sądów. Zaskarżyła też Regulamin Europejskiego Trybunału Praw Człowieka
- Rzecznik Praw Obywatelskich zgłosił udział w tym postępowaniu, wnosząc o jego umorzenie z uwagi na niedopuszczalność wydania wyroku
- Nie ma bowiem przepisu upoważniającego TK do kontroli orzeczeń trybunałów międzynarodowych, a do TK można zaskarżyć wyłącznie ustawę, umowę międzynarodową lub przepis prawa wydany przez centralny organ państwa
- W rzeczywistości wniosek KRS zmierza do podważenia niektórych wyroków ETPC przeciwko Polsce - wskazuje RPO
Przed Trybunałem Konstytucyjnym trwa postępowanie w sprawie z wniosku Krajowej Rady Sądownictwa (sygn. K 15/24).
W uzasadnieniu stanowiska dla TK Rzecznik napisał, że wniosek ten jest pozornie sformułowany jako wniosek o stwierdzenie niekonstytucyjności aktów normatywnych, tj. przepisów EKPC i regulaminu ETPC. Jednak lektura jego uzasadnienia świadczy w sposób oczywisty o tym, że w rzeczywistości wniosek zmierza do podważenia niektórych wyroków ETPC przeciwko Polsce:
- pkt 1 petitum zmierza do orzeczenia o niekonstytucyjności wyroków ETPC w sprawach Reczkowicz, Dolińska-Ficek, Advance-Pharma, Juszczyszyn i Wałęsa, stwierdzających nieprawidłowości w powołaniach niektórych sędziów Sądu Najwyższego po 6 marca 2018 r.;
- pkt 2 petitum zmierza do orzeczenia o niekonstytucyjności wyroku ETPC w sprawie Xero-Flor, stwierdzającego nieprawidłowość wyboru sędziego Trybunału Konstytucyjnego;
- pkt 3 petitum zmierza do orzeczenia o niekonstytucyjności wyroku ETPC w sprawie Wałęsa, z powodu wydania go w składzie bez udziału sędziego z Polski.
Kontrola konstytucyjności orzeczeń trybunałów międzynarodowych stanowi odmienną kompetencję od kontroli konstytucyjności przepisów prawa. Kompetencja TK do kontroli przepisów prawa wynika z art. 188 Konstytucji RP. Nie ma natomiast przepisu upoważniającego Trybunał do kontroli orzeczeń trybunałów międzynarodowych - kompetencji zaś w polskim porządku prawnym nie wolno domniemywać.
Wyrok TK nie może spowodować utraty mocy obowiązującej orzeczenia ETPC wydanego w sprawie przeciwko Polsce ani uchylić obowiązku wykonania takiego orzeczenia przez polskie instytucje państwowe.
Wynika z tego, że wniosek KRS dotyczy sprawy nieobjętej kognicją TK, a zatem wydanie wyroku w tej sprawie jest niedopuszczalne.
Ponadto niedopuszczalne jest zaskarżenie do TK przepisów regulaminu ETPC. Przedmiotem wniosku do TK może być bowiem wyłącznie ustawa, umowa międzynarodowa, lub przepis prawa wydany przez centralny organ państwa (art. 188 Konstytucji).
Regulamin ETPC nie zalicza się do żadnej z tych kategorii - jest bowiem aktem prawa pochodnego względem Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, przyjmowanym przez zgromadzenie plenarne sędziów ETPC i regulującym wewnętrzną organizację Trybunału oraz szczegółowe zasady postępowania w sprawie wnoszonych do niego skarg oraz wniosków.
Krajowa Rada Sądownictwa sugeruje potraktowanie przepisów Regulaminu ETPC jako tzw. złożonej normy ustawowej. Jest to teza oparta na nieporozumieniu. W przywołanym przez KRS wyroku z 23 kwietnia 2008 r., SK 16/07 TK dopuścił co prawda kontrolę złożonych norm ustawowych, ale w trybie skargi konstytucyjnej, w której możliwe jest zaskarżenie dowolnego „aktu normatywnego" (art. 79 ust. 1 Konstytucji), a nie tylko ściśle określonych aktów prawnych wymienionych w art. 188 Konstytucji. W trybie wnioskowym zakres aktów prawnych podlegających kognicji TK jest bowiem węższy niż w trybie skargowym.
Poza tym KRS nie tłumaczy, jakie „zobowiązania państwa" wynikają z zaskarżonych przepisów Regulaminu. Przywołane orzeczenia na poparcie tezy o Regulaminie ETPC jako „źródle praw i obowiązków" państwa odnoszą się do innych przepisów niż te zaskarżone, przede wszystkim do art. 39. Zaskarżony art. 24 ust. 2 lit. b Regulaminu zobowiązuje Prezesa ETPC do uwzględnienia w składzie orzekającym Wielkiej Izby sędziego reprezentującego państwo członkowskie, przeciwko któremu wniesiono skargę. Z kolei zaskarżony art. 29 ust. 2 Regulaminu upoważnia Prezesa Izby do wyznaczenia sędziego ad hoc spoza listy przedstawionej przez państwo członkowskie. Z przepisów tych wynikają wyłącznie zobowiązania dla organów wewnętrznych ETPC, a nie dla samego państwa członkowskiego.
KRS nie wyjaśnia też, jakie niekonstytucyjne treści zawiera art. 25 lit. d EKPC. Wskazuje na niezgodność Regulaminu ETPC z Konwencją: „Regulamin nie może kreować kompetencji ETPC, zmieniać rozumienia przepisów Konwencji, a tym samym kreować odmienne normy prawa międzynarodowego od wynikających pierwotnie z danych przepisów Konwencji". Istota problemu nie polega więc na niekonstytucyjności niektórych przepisów Regulaminu ETPC, ale na ich rzekomej niezgodności z samą Konwencją. Oczywiste jest zaś, że TK nie ma kompetencji do oceny zgodności Regulaminu ETPC z postanowieniami EKPC.
W podsumowaniu Marcin Wiącek podkreśla, że z uwagi na zasadę konstytucyjną, zgodnie z którą Polska przestrzega wiążącego ją prawa międzynarodowego (art. 9 Konstytucji), a także jednoznaczny brak kompetencji TK do kontroli konstytucyjności orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka - również wówczas gdy jest to kontrola realizowana pod pozorem kontroli norm prawnych - ewentualny wyrok TK uwzględniający wniosek KRS nie doprowadzi do oczekiwanego skutku, czyli uchylenia ciążącego na polskich sądach i innych organach władzy publicznej obowiązku wykonywania niektórych orzeczeń ETPC.
VII.510.32.2024