Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Wizytacja 25. Brygady Kawalerii Powietrznej w Tomaszowie Maz.

Data:
  • Rzecznik Praw Obywatelskich przedstawił wicepremierowi, ministrowi obrony narodowej Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi raport z wizytacji 25. Brygady Kawalerii Powietrznej w Tomaszowie Maz.
  • Marcin Wiącek przedstawia zgłoszone problemy żołnierzy z prośbą o ich zbadanie i ocenę

Podczas wizytacji 26-27 lutego 2025 r. pracownicy Wydziału ds. Żołnierzy i Funkcjonariuszy  Biura RPO interesowali się przestrzeganiem praw i wolności obywatelskich żołnierzy oraz warunkami służby. Przeprowadzono rozmowy z żołnierzami wszystkich korpusów, dowodzącymi jednostką, mężami zaufania, oficerem wychowawczym, oficerem personalnym oraz psychologiem, w zakresie problemów w służbie oraz zapoznano się z warunkami jej pełnienia w jednostce w Tomaszowie Maz. oraz na pobliskim lotnisku. 

Nadgodziny

Odbiór nadgodzin odbywa się, jeśli pozwalają na to potrzeby. Wpływ na to miała służba na granicy, COVID oraz udział w akcji powodziowej. Z uwagi na liczbę zadań żołnierzy (zwłaszcza pilotów, odebranie czasu wolnego za wypracowany czas służby jest utrudnione. W ocenie zainteresowanych rozwiązaniem byłoby wprowadzenie ekwiwalentu za nadgodziny,  choćby tam, gdzie ich rozliczenie jest niemożliwe.

Stan zaplecza jednostki

Brak hali sportowej, o którą jednostka stara się od 2001 r., utrudnia realizację zajęć sportowych. Żołnierze mają obowiązek ćwiczeń przynajmniej przez 4 godziny w tygodniu; w porze zimowej jednostka nie jest w stanie zapewnić im do tego odpowiednich warunków. Umowa z ośrodkiem sportu w Spale tylko częściowo rozwiązuje problem, gdyż żołnierze tracą czas na dojazd, a pogłębi  go zwiększenie stanu etatowego Brygady. W ocenie rozmówców doraźnym rozwiązaniem byłoby postawienie hal typu balon, co umożliwiłoby prowadzenie zajęć zimą.

Pododdziały stacjonujące w Tomaszowie Maz. były zakwaterowane w budynkach koszar i kontenerach, przy zachowaniu minimalnych wartości norm powierzchni, określonej w rozporządzeniu MON z 27 lipca 2011 r. w sprawie norm zakwaterowania żołnierzy we wspólnych kwaterach stałych oraz trybu ich kwaterowania.

Kilka razy w roku, w związku z koniecznością wydzielenia części koszar dla pododdziałów szkolnych dobrowolnej ZSW, standardy zakwaterowania pododdziałów znacznie się pogarszają.  Niektóre kompanie są łączone z innymi pododdziałami lub przenoszone do pomieszczeń poniżej poziomu gruntu. Zwiększenie liczby żołnierzy w koszarach wymusiło konieczność zmiany przeznaczenia części dotychczas użytkowanych pomieszczeń pomocniczych i gospodarczych, magazynów podręcznych, suszarni, sal szkoleniowych, szatni, świetlic, czy sal odpraw.

Niewiele wolnych pomieszczeń w większości nie nadaje się do użytku - są za małe, bez okien i wentylacji. Budynki koszar i pomieszczenia zaplecza są rozbudowywane lub modernizowane zbyt wolno.

Podkreślano, że od kilku lat do jednostek wojskowych najpierw kieruje się żołnierzy, a dopiero potem stara się dostosować istniejącą infrastrukturę do stanu osobowego. Z braku pomieszczeń żołnierzy "nadmiarowych" kwateruje się w kontenerach. Ich stan techniczny i różnorodność wskazuje, że to, co ma mieć tymczasowy charakter, okazuje się rozwiązaniem stałym.

Dodatek za brak mieszkania

Żołnierze wskazują, że jest on za niski i nieadekwatny do  kosztów wynajmu w miastach. Np. dodatek za brak mieszkania w Tomaszowie Maz. wynosi 720 zł, podczas gdy cena wynajmu lokalu ok. 50 m [2] wynosi od 1500 do 2000 zł.

Dodatek za czasowe pełnienie obowiązków 

Postulowane jest podwyższenie dodatku - obecny nie rekompensuje dodatkowego nakładu pracy. Proponowana przez żołnierzy wysokość dodatku, to np. połowa pensji za wakat. Wskazywano na wielość różnego rodzaju nieetatowych funkcji (np. w zakresie ochrony przeciwpożarowej, instruktora strzelań itd.), co odbywa się kosztem podstawowych zadań żołnierzy. Nie otrzymują z tego tytułu żadnych dodatków, a ponoszą odpowiedzialność za skutki niewłaściwej realizacji zadań danej funkcji.

Dodatki służbowe

Wysokość dodatku desantowego nie zmieniła się od 20 lat i wynosi ok. 300 zł.  Prowadzi to do unikania skoków przez żołnierzy, gdyż dodatek nie pokrywa kosztów wizyty u ortopedy (700-900 zł), a skoki mogą powodować ryzyko skomplikowanych urazów. Eliminacja takiego ryzyka wymaga od żołnierzy doświadczenia, do którego zdobywania z kolei nie zachęca wysokość dodatku.

Wyposażenie osobiste 

Podkreślano, że piloci i ratownicy jednostki ewakuacyjno-medycznej muszą sami kupować część wyposażenia, np. okulary przeciwsłoneczne. 

Żołnierze obsługi śmigłowców i pojazdów gąsienicowych wskazywali, że nie mają ubiorów olejo i ognioodpornych, które spełniałyby wymogi. 

Inne problemy

Żołnierze zawodowi poruszyli kwestię otrzymywania przez żołnierzy dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej 100% uposażenia za zwolnienia lekarskie. Skierowanie na komisję lekarską mogą otrzymać dopiero po dłuższym korzystaniu z L-4. W ich ocenie, żołnierze DZSW po 3 dniach nieusprawiedliwionej nieobecności w służbie powinni być zwolnieni, a w praktyce są tacy, którzy mają nieusprawiedliwione nawet 60 dni i nadal są w służbie.

Zwracano też uwagę na konieczność prowadzenia przez żołnierzy zawodowych comiesięcznego szkolenia podstawowego DZSW, co spiętrza obowiązki. Proponuje się rozwiązanie problemu poprzez wprowadzenie centralnego szkolenia podstawowego dla DZSW na bazie wojskowych ośrodków szkolenia.

Szeregowi zawodowi sygnalizowali brak czytelnej ścieżki rozwoju zawodowego mimo dużej wysługi, co uważają za niesprawiedliwe. Wskazywali też na spłaszczenie uposażeń i wynikające z tego niewielkie różnice w ich wysokości pomiędzy korpusami szeregowych zawodowych a podoficerów, co – w ich opinii – powoduje, że niechętnie przechodzą do wyższego korpusu, unikając w ten sposób zwiększonej odpowiedzialności. Różnica płac stanowiska starszego szeregowego specjalisty i kaprala wynosi bowiem ok. 100 zł. 

Zwracano też uwagę, że mimo zwiększenia stanu osobowego Brygady stan etatowy obsługi pozostał bez zmian.

Lotnisko

Żołnierze pełniący służbę na lotnisku nie mają właściwego zaplecza socjalno-bytowego. Brakuje przebieralni, szatni, wymaganych przepisami przestrzeni do pracy. Część pełni służbę w kontenerach. 

Pomieszczenia służbowe są oddzielone tylko szafami, które stanowią zarówno miejsca na ubiory jak i przechowywanie podręcznych części zamiennych. Wyposażenie socjalno-biurowe stanowią wyeksploatowane meble, w dużej części przyniesione do jednostki przez żołnierzy. Rozpada się linoleum, przez które widać betonową posadzkę z kablami, co wraz z przeciekającym dachem stwarza ryzyko wypadków. Najtrudniejsze warunki służby panują w zespole ewakuacyjno-ratowniczym.

Nie zapewnia to minimum poufności czynności służbowych i nie spełnia potrzeb socjalno-bytowych żołnierzy. Z wypowiedzi pilotów wynika, że w służbie trzyma ich jedynie 5-letnia „lojalka” – brak innej motywacji do kontynuowania służby. 

Służby inżynieryjne pracują m.in. w kontenerach. Brakuje samochodów do obsługi i dowiezienia części (agregatów) do śmigłowców z oddalonego magazynu - nierzadko używą się do tego prywatnych aut. Ostatnio ze służby odeszło 50 techników, co spowodowało braki kadrowe. Według przełożonych utrzymanie właściwego stanu technicznego sprzętu jest możliwe właściwie dzięki pasji techników. 

Do odejścia szykowali się także piloci, jednak wyposażenie jednostki w nowe śmigłowce chwilowo spowodowało spowolnienie odejść. Z planów inwestycyjnych wypadają kolejne obiekty, co skutkuje brakiem perspektyw na poprawę warunków służby. Powoduje to frustrację pilotów czy chęć przeniesienia się do innych, lepiej wyposażonych jednostek. Ich zdaniem warunki może poprawić budowa hangarów z zapleczem technicznym i socjalno-bytowym. 

7 dywizjon lotniczy

W ocenie żołnierzy wzrost zadań, zwiększenie stanu etatowego i przyjęcie nowego sprzętu powoduje, że w praktyce już teraz wykonują zadania jak w bazie lotniczej. W perspektywie ta struktura może okazać się niewydolna, wobec czego proponują utworzenie bazy lotniczej.

Opieka nad weteranami

Przedstawiciele Brygady utrzymują stały kontakt z żołnierzami-weteranami, którzy przebywali na misjach. Z funduszu przeznacza się 500 zł na weterana rocznie, co zdaniem zaangażowanych jest wystarczające.

WZF.7050.1.2025

Autor informacji: Łukasz Starzewski
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Łukasz Starzewski
Data:
Operator: Łukasz Starzewski