Prezes TVP odpowiedział RPO: materiały Klaudii Jachiry to nie parodia
- Materiały audiowizualne Klaudii Jachiry trudno zaliczyć do parodii, pastiszu lub karykatury - napisał prezes TVP Jacek Kurski w odpowiedzi RPO
- Według Jacka Kurskiego, użycie przez blogerkę mikrofonu z logiem TVP1 prowadziło widzów do mylnego przekonania, że to reportaż telewizji publicznej
- Zdaniem prezesa TVP zawiadamiając prokuraturę o przestępstwie naruszenia przez nią praw autorskich, telewizja publiczna nie naruszyła wolności wyrażania poglądów
Klaudia Jachira - autorka prześmiewczych wobec rządzących materiałów audiowizualnych w internecie - została w lutym 2018 r. przesłuchana jako podejrzana o naruszenie art. 116 ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Postawiono jej zarzut rozpowszechniania cudzego utworu bez uprawnienia - za co grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo kara do dwóch lat pozbawienia wolności. Powodem zarzutu było użycie przez blogerkę mikrofonu z logiem TVP1.
Sprawą zajął się Rzecznik Praw Obywatelskich. Tłumaczył, że stojąc na straży wolności i praw człowieka i obywatela, analizuje wszelkie sygnały dotyczące przestrzegania wolności wyrażania poglądów.
Powołując się na doniesienia medialne, Rzecznik podkreślił, że za utwór uznano logo TVP. Może to budzić poważne wątpliwości pod kątem zapewnienia przestrzegania podstawowych praw i wolności przysługujących obywatelom, w szczególności konstytucyjnej wolności wyrażania poglądów (art. 54 ust. 1 Konstytucji).
RPO zwrócił uwagę na treść art. 29 ustawy o prawie autorskim, zgodnie z którym wolno korzystać z utworów na potrzeby „parodii, pastiszu lub karykatury, w zakresie uzasadnionym prawami tych gatunków twórczości”. Jego zdaniem Klaudia Jachira korzystała zatem z loga telewizji w ramach tzw. dozwolonego użytku.
Rzecznik wystąpił o informacje o sprawie do TVP i do Komendanta Rejonowego Policji.
Odpowiedział już prezes TVP Jacek Kurski. W piśmie do zastępcy RPO Stanisława Trociuka z 19 marca br. wskazał, że spółka uznała, iż zachodzi uzasadnione podejrzenie przestępstwa z art. 116 ustawy o prawie autorskim, gdyż TVP nie wyraziła zgody na użycie swego loga w materiałach Klaudii Jachiry. Dlatego TVP złożyła do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów zawiadomienie o przestępstwie, wraz z wnioskiem o naprawienie szkody.
Zdaniem prezesa TVP S.A. w sprawie nie znajduje zastosowania art. 29 ustawy o prawie autorskim. „Materiały audiowizualne pani Klaudii Jachiry trudno bowiem zaliczyć do parodii, pastiszu lub karykatury, a wykorzystanie w tych materiałach utworu, do którego autorskie prawa majątkowe należą do TVP S.A. nie sposób uznać za wykorzystanie w zakresie uzasadnionym prawami tych gatunków twórczości” - głosi pismo Jacka Kurskiego (który nie uzasadnił takiego stanowiska).
Według prezesa TVP przedstawienie Klaudii Jachiry wraz z mikrofonem ze znakiem TVP1 zwiększyło zainteresowanie materiałem i bardziej przyciągnęło uwagę widza. Spowodowało też utożsamienie Klaudii Jachiry, prezentowanych przez nią treści oraz samego kanału z profesjonalną działalnością TVP S.A. Jak stwierdził Jacek Kurski, prowadziło to do mylnego przekonania, że jest to reportaż Telewizji Polskiej S.A., czego spółka chce uniknąć.
TVP uważa, że działając w obronie swych interesów jako podmiot pokrzywdzony, nie naruszyła konstytucyjnej wolności wyrażania poglądów ani też pluralizmu środków społecznego przekazu.
VII.564.15.2018
Załączniki:
- Dokument
- Dokument