Ochrona przed eksmisją. RPO w wystąpieniu do ministra infrastruktury w związku z planami zmniejszenia tej ochrony: kiedy poprzednio obowiązywały takie przepisy, co drugi eksmitowany lądował na bruku!
Rząd pracuje nad zmianą przepisów: ustawowe gwarancje przyznania lokalu socjalnego eksmitowanym kobietom w ciąży, rodzinom z małoletnimi dziećmi oraz osobom z niepełnosprawnościami, mają zniknąć. Zastąpi je przepis, według którego o tym, czy eksmitowanemu należy się mieszkanie socjalne, będzie decydował każdorazowo sąd.
RPO przypomina, że podobne przepisy już kiedyś obowiązywały i wiązały się z krzywdą dla ludzi. Ponieważ Trybunał Konstytucyjny kwestionował ich konstytucyjność, Sejm w 2000 r. wprowadził właśnie te gwarancje, które teraz mają zniknąć. Statystyki dotyczące eksmisji „na bruk” były w owym czasie na tyle zatrważające, że wprowadzenie katalogu grup społecznych szczególnie chronionych wydawało się wtedy oczywiste.
- W związku z wdrożeniem prac nad nowelizacją ustawy o ochronie praw lokatorów chciałbym zwrócić uwagę, iż niektóre propozycje zmian, w mojej ocenie budzą wątpliwości z punktu widzenia ich zgodności z Konstytucją. Chodzi tu w szczególności o usunięcie z ustawy katalogu osób w szczególnej sytuacji życiowej, którym obecnie sąd ma obowiązek przyznać lokal socjalny – pisze więc rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar (IV.7214.73.2016).
Proponowane rozwiązanie, w którym to wyłącznie sąd - po zbadaniu sytuacji materialnej i rodzinnej pozwanego - decyduje, czy przyznać mu w wyroku eksmisyjnym prawo do lokalu socjalnego, nawiązuje do regulacji, które w przeszłości już funkcjonowały. I okazało się, że nie sprawdziły się w praktyce. Do Rzecznika Praw Obywatelskich zaczęły lawinowo napływać skargi od osób eksmitowanych de facto „na bruk” – przy czym chodziło w przeważającej części o osoby chore, niedołężne, ubogie i opiekujące się małoletnimi dziećmi. Z tego powodu w 2000 r. Rzecznik Praw Obywatelskich zdecydował się zakwestionować tę regulację w Trybunale Konstytucyjnym.
We wniosku z dnia 25 kwietnia 2000 r. (oraz modyfikującym ten wniosek piśmie procesowym z 5 listopada 2000 r.), Rzecznik wskazywał m.in., iż na etapie postępowania rozpoznawczego ustawodawca nie stworzył gwarancji prawnych chroniących przed bezdomnością osób eksmitowanych, które nie są w stanie zaspokoić swoich potrzeb mieszkaniowych we własnym zakresie.
Statystyki eksmisji na bruk z czasów przed wprowadzeniem „katalogu grup chronionych”
Praktyka stosowania przepisu (art. 36 ust. 1 ustawy o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych) wskazywała, że sądy jedynie wyjątkowo przyznawały prawo do lokalu socjalnego. Taki stan prawny nie stwarzał chociażby minimalnych gwarancji przestrzegania konstytucyjnej zasady ochrony rodziny (art. 71 ust. 1 Konstytucji), ochrony praw dziecka (art. 72 ust. 1 Konstytucji) oraz że w ten sposób nie dochodziło do realizacji konstytucyjnej dyrektywy przeciwdziałania bezdomności (art. 75 ust. 1 Konstytucji).
Brak tych gwarancji szczególnie dobitnie widać było w przedstawionych Rzecznikowi w skargach przypadkach, jak choćby orzeczenie eksmisji bez prawa do lokalu socjalnego wobec małżeństwa oraz ich dziewięciorga dzieci, czy dwóch małżeństw wraz z pięciorgiem dzieci.
Ponadto z doniesień prasowych z tamtego okresu wynikało, że w latach 1995 - 1998 sądy orzekły ok. 6600 wyroków eksmisyjnych bez prawa do lokalu socjalnego ( m. in. artykuł K. Klukowskiej w „Gazecie Wyborczej” dodatek „Dom” z dnia 12 kwietnia 2000 r. „Bez dachu nad głową”).
Trybunał Konstytucyjny w sprawie o sygn. K 11/2000, odnosząc się do tak sformułowanego wniosku Rzecznika zwrócił uwagę, iż w okresie obowiązywania art. 36 w brzmieniu przed nowelizacją sytuacja rodzin eksmitowanych na podstawie orzeczeń sądowych bez wskazania lokalu socjalnego stała się nabrzmiałym problemem społecznym.
Na podstawie materiałów zebranych przez Ministerstwo Sprawiedliwości ustalono, że w 1999 r.
- wykonano ogółem 9382 orzeczenia eksmisyjne,
- 2511 dłużników opróżniło lokale dobrowolnie,
- 1751 otrzymało lokal socjalny
- 5120 eksmisji zostało wykonanych bez dostarczenia dłużnikowi innego mieszkania.
Jeżeli chodzi o lata 1994-98 to z danych Krajowej Rady Komorniczej w Warszawie wynikało, że przeprowadzonych zostało 6656 eksmisji "na bruk".
Eksmisje były orzekane w większości przypadków z powodu niemożności regulowania przez rodziny czynszu i innych opłat za zajmowane lokale mieszkalne. Rodziny te oraz inne osoby eksmitowane znajdowały się w bardzo ciężkiej sytuacji materialnej, nie mogły znaleźć zatrudnienia, miały na utrzymaniu dzieci i z przyczyn przez siebie niezawinionych nie były w stanie regulować czynszu i opłat za zajmowane mieszkanie. Eksmitowane rodziny często nie miały środków nie tylko na to, aby opłacić czynsz ale także na żywność czy niezbędną odzież. Utrata przez tych ludzi dachu nad głową powodowała, że stawali się oni bezdomni, a w rezultacie tracili szansę na normalne i godne życie.
Trybunał Konstytucyjny stwierdził w sprawie o sygn. K 11/2000, że mechanizm ochronny art. 36 ustawy nie stwarzał wystarczającej zapory przed postępowaniem egzekucyjnym wobec lokatorów zobowiązanych do opróżnienia lokalu, z pogwałceniem elementarnych standardów konstytucyjnych.
Jeszcze w trakcie rozpoznawania tej sprawy przez Trybunał Sejm zdecydował się na wprowadzenie radykalnej zmiany przepisów: tak powstał katalog osób, którym sąd miał obowiązek przyznać lokal bez względu na sytuację rodzinną i materialną.