Nagroda RPO im. Pawła Włodkowica dla Polskiego Forum Osób z Niepełnosprawnościami
- Polskie Forum Osób z Niepełnosprawnościami zostało wyróżnione Nagrodą RPO im. Pawła Włodkowica
- - To dzięki takim ludziom, takim inicjatywom, sprawy jednej z najważniejszych i najbardziej wrażliwych grup społecznych w kraju posuwają się o przodu. Po wyboistej drodze, pokonując tysiące przeszkód, ale jednak do przodu – mówił w laudacji Marcin Wiącek
- - Dzięki Państwu świat jest lepszy. Poświęcają Państwo swoje życie, aby pokazać władzy i społeczeństwu, że nie ma nic ważniejszego niż godność i szacunek dla drugiego człowieka – mówił Rzecznik
- Przewodniczący PFON Krzysztof Kurowski zwrócił uwagę, że rolą PFON jest przekazywanie głosu, którego nie słychać. Niektóre głosy łatwiej się przebijają do mediów, inne mniej. A PFON stara się nagłaśniać właśnie te głosy, które nie wybrzmiewają dość mocno
Uroczystość odbyła się 8 grudnia 2023 r w Warszawie. Galę wręczenia nagrody poprzedziła jubileuszowa konferencja z okazji 35-lecia urzędu Rzecznika Praw Obywatelskich pn. „W stronę równych szans – 35 lat urzędu Rzecznika Praw Obywatelskich”.
Wśród gości znaleźli się RPO VI kadencji prof. Irena Lipowicz, Jarosław Gowin reprezentujący Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców, prezes Sądu Najwyższego kierujący pracą Izby Karnej Sądu Najwyższego Zbigniew Kapiński oraz członkini kapituły Nagrody, prezes honorowa Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną Krystyna Mrugalska.
List do uczestników gali wystosował również marszałek Sejmu RP Szymon Hołownia. Złożył w nim gratulacje i podziękował laureatowi Nagrody, jak również pracownikom BRPO za działania na rzecz drugiego człowieka.
- Stajecie w obronie osób bezbronnych i bezradnych wobec niesłużącego im prawa i niejasnych przepisów. Znając realne problemy wielu grup społecznych, nie godzicie się na wykluczanie ze względu na światopogląd, orientacje, narodowość czy pochodzenie – napisał Marszałek Sejmu.
Przypominał też, że mimo iż Polska 11 lat temu ratyfikowała Konwencję ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami, to obowiązujące w naszym kraju anachroniczne przepisy nie wspierają osób z niepełnosprawnościami, a wręcz bywają źródłem wielu niedogodności.
- Wierzę, że dobra współpraca Sejmu RP z Biurem RPO przyniesie wymierne rezultaty w stanowieniu prawa oraz przywracaniu praworządności. Wierzę, że w przestrzeni publicznej pojawi się twórczy dialog – napisał Szymon Hołownia. Życzył PFON i pracownikom BRPO wielu sił w codziennej pracy i sukcesów wieńczących podejmowane działania.
W trakcie uroczystości odtworzone zostało też nagranie sekretarz generalnej Europejskiej Sieci Krajowych Instytucji Praw Człowieka (ENHRI), Debbie Kohner, która skierowała przesłanie do uczestników wydarzenia i złożyła gratulacje polskiemu Rzecznikowi z okazji 35-lecia promowania i ochrony praw człowieka.
O laureacie
Polskie Forum Osób z Niepełnosprawnościami działa od maja 2003 r. Jest organizacją non-profit o statusie organizacji pożytku publicznego), która zrzesza stowarzyszenia i związki stowarzyszeń osób z niepełnosprawnościami w Polsce. Od 2004 r. PFON należy do Europejskiego Forum Osób Niepełnosprawnych (European Disability Forum – EDF).
Laudacja RPO
Pozwólcie, że zacznę od ważnego przesłania, które zostawił nam jeden z najwybitniejszych obrońców praw człowieka w historii, Martin Luther King: "Jeśli nie potrafisz latać, biegnij. Jeśli nie potrafisz biegać, chodź. Jeśli nie potrafisz chodzić, czołgaj się. Cokolwiek jednak robisz, poruszaj się do przodu".
Te słowa właściwie odzwierciedlają filozofię działania bohaterów dzisiejszej uroczystości: Polskiego Forum Osób z Niepełnosprawnościami. To dzięki takim ludziom, takim inicjatywom, sprawy jednej z najważniejszych i najbardziej wrażliwych grup społecznych w kraju posuwają się o przodu. Po wyboistej drodze, pokonując tysiące przeszkód, ale w dalszym ciągu do przodu.
20 lat temu założyciele Forum, zrzeszającego wiele organizacji, postawili przed sobą bardzo ambitne zadania. Postanowili, że ich misją będzie jednoczenie sił społecznych i instytucjonalnych dla tworzenia warunków wyrównywania szans, równoprawnego uczestnictwa w głównym nurcie życia społecznego oraz walki z wszelkimi przejawami dyskryminacji osób z niepełnosprawnościami. Chodziło im o to, aby osoby te mogły żyć godnie i w pełni korzystać z wolności i praw człowieka.
Dlatego dzisiaj nie waham się powiedzieć, że mamy do czynienia z jedną z najbardziej udanych, trwałych i efektywnych inicjatyw społecznych w minionym 20-leciu. Od chwili powstania PFON skutecznie integruje, organizuje współdziałanie oraz reprezentuje w kraju i za granicą interesy całej polskiej społeczności osób z niepełnosprawnościami. Czyni to w sposób nieprzerwany i konsekwentny, bez względu na zmieniające się okoliczności zewnętrzne.
Polskie Forum Osób z Niepełnosprawnościami jest też absolutnie wyróżniającym się przykładem walki o ważne cele społeczne ponad podziałami: politycznymi, społecznymi i wszelkimi innymi. Dzięki tej umiejętności organizacja przetrwała kryzysy ekonomiczne, zmiany władzy politycznej, ewolucje prawa i instytucji państwowych. Nie utraciła bliskich więzi z całym środowiskiem osób z niepełnosprawnościami, mimo że w tym gronie również miały i mają miejsce pewne spory. Było to możliwe, ponieważ Forum nie tylko konsekwentnie dążyło do wyznaczonych celów, ale również trzymało się demokratycznych zasad, broniło podstawowych praw i wolności człowieka.
Należy również zauważyć, że mamy tu pouczający przykład mądrej i skutecznej samoorganizacji środowiska społecznego. Podkreślam to tym bardziej, że chodzi o społeczność osób jakże często w życiu publicznym nierówno traktowanych, dyskryminowanych, pozbawianych podmiotowości, redukowanych do „przedmiotu opieki”. Tymczasem PFON udowadnia, że to inne środowiska mogłoby się od tej społeczności uczyć, jak łączyć interesy, jak organizować współdziałanie, jak dogadywać się w najważniejszych sprawach. A jednocześnie zachować etyczne standardy, budować markę i umacniać autorytet.
Nie sposób wreszcie nie wspomnieć o tym, że od 2004 roku PFON jest częścią Europejskiego Forum Osób z Niepełnosprawnościami. A to ważna międzynarodowa organizacja parasolowa o charakterze non-profit, zrzeszająca ponad 100 organizacji krajowych i międzynarodowych. To od niej w głównej mierze zależy polityka Unii Europejskiej dotycząca niepełnosprawności. Ponadto polskie Forum realizuje szereg projektów, których celem jest wdrożenie postanowień Konwencji ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami. W ostatnim czasie Forum podejmuje działania na rzecz kobiet, mężczyzn i dzieci z niepełnosprawnościami - uchodźców z Ukrainy.
Drodzy Państwo, z głębokim przekonaniem rekomendowałem Forum do wyróżnienia Nagrodą im. Pawła Włodkowica w tym roku. Nagrodą, która – przypomnę – przyznawana jest corocznie jako wyraz uznania RPO dla występowania w obronie podstawowych wartości i prawd, nawet wbrew zdaniu i poglądom większości. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że jest to czas wielu ważnych i głośnych wydarzeń z punktu widzenia ochrony wolności i praw człowieka w naszym kraju. Należałoby docenić odważne zachowania i proobywatelskie postawy licznych osób czy instytucji. Lecz dzisiaj doceniamy pewien model funkcjonowania niezależnych instytucji w obszarze ochrony praw człowieka. Honorujemy grupę wybitnych ludzi, ludzi, którzy z najwyższym zaangażowaniem i skutecznie od 20 lat realizują szczytną misję.
I jeszcze jedna uwaga. Kilka dni temu, 29 listopada, miałem zaszczyt uczestniczyć w organizowanym przez Forum Kongresie Osób z Niepełnosprawnościami. Hasłem przewodnim tegorocznej edycji tego wydarzenia było „Wspólny głos naszą siłą!”. Dyskutowaliśmy o Samorzecznikach, o dostosowaniu lokali wyborczych, o uchyleniu ubezwłasnowolnienia, asystencji osobistej i wszystkich problemach środowiska.
Przysłuchując się tym obradom, zrozumiałem, dlaczego Forum jest tak lubiane i popularne, co jest źródłem tego trwającego od wielu lat sukcesu. Na wszystkich sztandarach ci ludzie mają wypisane jedno słowo – empatia.
Szanowni Państwo, Drodzy Laureaci. Wręczając Wam tę nagrodę, chciałbym przekazać Państwu wyrazy najwyższego uznania i pełnego wsparcia mojego i moich współpracowników dla Waszej działalności, Waszych dążeń i postulatów. Dzięki Państwu świat jest lepszy. Poświęcacie swoje życie, aby pokazać władzy i społeczeństwu, że nie ma nic ważniejszego niż godność i szacunek dla drugiego człowieka. Jest dla mnie i dla nas wszystkich ogromnym zaszczytem, że możemy dzisiaj być razem. Serdecznie gratuluję!
Podziękowania laureata
Odbierając nagrodę, przewodniczący PFON Krzysztof Kurowski podkreślił, że to ogromny zaszczyt znaleźć się w tak wspaniałym gronie laureatów. To, że odbiera nagrodę w jubileuszu 35-lecia urzędu RPO, to niezwykła chwila dla niego, bo przez 8 lat miał również zaszczyt być pracownikiem Biura RPO.
Podziękował wszystkim, dzięki którym Forum może prowadzić swoją misję, zwłaszcza pierwszej przewodniczącej Forum Krystynie Mrugalskiej.
- Nie byłoby nas tutaj bez wszystkich organizacji członkowskich, które budują PFON i dzięki którym możemy tutaj być - skierował podziękowanie do wszystkich członków Forum.
Przypomniał, że istotę PFON stanowi jednoczenie głosów organizacji działających na rzecz osób z niepełnosprawnościami w kierunku prawno-człowieczego modelu niepełnosprawności.
Dodał, że gdy powstawało Forum, nie było jeszcze Konwencji ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami. Mimo to twórcy PFON od samego początku, przez wszystkie lata, mówili coś nieoczywistego: że fundamentem muszą być prawa człowieka, a nie opieka i model charytatywny. A to, jak budować ten prawno-człowieczy model niepełnosprawności, PFON starał czerpać z dobrych wzorców z zagranicy.
K. Kurowski zwrócił uwagę, że rolą PFON jest też przekazywanie głosu, którego nie słychać. Że niektóre głosy łatwiej się przebijają do mediów, a inne mniej. PFON stara się nagłaśniać te właśnie głosy, które nie wybrzmiewają dość mocno.
- Myślę, że w PFON, ale nie tylko, musimy codziennie kwestionować swoje myślenie i to, czy sposób, w jaki działamy, jest dobry – mówił o działalności organizacji. Dodał, że to nie jest negacja działalności Forum, tylko ciągłe odkrywanie, jak wzmacniać głos osób z niepełnosprawnościami.
Kończąc swoje wystąpienie, zwrócił uwagę na jedną z ostatnich inicjatyw. - Właśnie kończymy prowadzony pod kierunkiem Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, we współpracy z innymi partnerami, projekt o wyrównywaniu szans osób z niepełnosprawnościami i właśnie dziś został on opublikowany – mówił Krzysztof Kurowski. Wyraził nadzieję, że nowy parlament się nim zajmie, a prace zakończą się sukcesem.
Chciałbym b. serdecznie podziękować wszystkim pracownikom i współpracownikom PFON. Bez Was nie byłoby Forum. Dzięki że jesteście, że nas wspieracie – zakończył swoje wystąpienie.
Następnie głos zabrała wiceprzewodnicząca PFON Monika Zima-Parjaszewska, prezeska Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną.
Dziękując za Nagrodę, podkreśliła, że nie jest łatwo mówić o niepełnosprawności w Polsce w 2023 r. bo wszystko zostało powiedziane. - Działalność PFON jest kontrowersyjna bo dopóki nie powiemy sobie, czym jest niezależne życie osób z niepełnosprawnościami, to cała dyskusja będzie tylko teorią. Jeżeli musimy się uczyć z podręcznika niedostosowanego, to trudno o niezależne życie. Trudno jest te wizję realizować na co dzień - mówiła.
Podkreślając, że PFON nigdy nie ustaje w myśleniu o tym, co jeszcze można zrobić, Monika Zima-Parjaszewska wskazała na konieczność konwencyjnego myślenia o niepełnosprawności. A ekspercka wiedza PFON znalazła już swe odzwierciedlenie w projekcie ustawy o wyrównywaniu szans.
Według niej mocą PFON jest łączenie rożnych potrzeb i spojrzenie na inne osoby z niepełnosprawnościami. Założyciele PFON zakładali, że nie da się mówić o niepełnosprawności osobno, że to za mało, że musimy robić to razem.
- Dziękuję, pozdrawiamy wszystkich, których tu z nami nie ma – zakończyła Monika Zima-Parjaszewska.
O nagrodzie im. Pawła Włodkowica
Paweł Włodkowic (urodzony ok. 1370 r., zmarł w 1435 r.) - uczony, pisarz religijny i polityczny, obrońca interesów Polski w sporach z Krzyżakami. Był rektorem Akademii Krakowskiej w latach (1414-1415), potem prorektorem, a następnie osiadł jako proboszcz w Kłodawie. Brał udział w soborze w Konstancji (1414 - 1418), gdzie przedstawił „Tractatus de potestate papae et imperatoris respektu infidelium” (O władzy papieża i cesarza nad niewiernymi). Sprzeciwił się w nim chrystianizacji drogą wojen i przemocy oraz opowiedział się za prawem pogan do zachowania własnej tożsamości politycznej. Reprezentował Polskę przeciwko Krzyżakom na sądzie rozjemczym cesarza Zygmunta Luksemburskiego w 1420 r. we Wrocławiu oraz w 1421 r. na sądzie papieskim w Rzymie.