Biuletyn Informacji Publicznej RPO

• Pacjenci cierpiący na stwardnienie rozsiane mają bardzo ograniczony dostęp do świadczeń zdrowotnych w czasie epidemii
• A wymagają oni regularnej rehabilitacji, aby ich stan się nie pogłębił. Tymczasem ich wizyty u lekarzy czy na badaniach  są odkładane.
• Brak rehabilitacji może zaś cofnąć wcześniejsze jej rezultaty

W mediach pojawiły się niepokojące informacje dotyczące dostępności do świadczeń oraz potrzeb pacjentów cierpiących na SM. Urszula Jaworska, prezeska Fundacji im. Urszuli Jaworskiej, wskazała na głosy pacjentów co do odwołanych wizyt, rezonansów czy badań diagnostycznych.

Szczególną uwagę zwrócono na pacjentów z chorobami neurologicznymi, którzy wymagają regularnej rehabilitacji, żeby ich stan chorobowy się nie pogłębił. Brak dostępu do rehabilitacji może spowodować zwiększone wydatki na leczenie w późniejszym okresie, a także cofnięcie tych rezultatów, które zostały osiągnięte w procesie rehabilitacji.

Według Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego każdą zmianę w schemacie leczenia należy uzgodnić z lekarzem prowadzącym, bo takie decyzje muszą być podejmowane indywidualnie dla każdego pacjenta.

Ponadto nie ma opracowanego systemu, w sytuacji, gdy pacjent z różnych powodów nie może odebrać leków osobiście oraz upoważnić innej osoby do ich odbioru. Lekarze w szpitalu nie są zaś przygotowani, żeby np. wysłać leki kurierem. A pacjenci mają trudności z odbiorem leków w szpitalu

Rzecznik Praw Obywatelskich interweniuje w tych sprawach u Ministra Zdrowia.

V.7010.57.2020