Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Obywatel złamał zakaz przemieszczania się. [AKTUALIZACJA] Wygrana kasacja RPO

Data:
  • Pan Ernest został obwiniony o to, że w kwietniu 2020 r.  nie zastosował się do zakazu przemieszczania się oraz obowiązku zakrycia ust i nosa
  • Sąd Rejonowy wyrokiem nakazowym ukarał go grzywną – choć nie było do tego podstaw ustawowych
  • Dlatego Rzecznik Praw Obywatelskich skierował do Sądu Najwyższego kasację z wnioskiem o uniewinnienie
  • AKTUALIZACJA: 15 czerwca 2021 r. SN uchylił wyrok i uniewinnił pana Ernesta - to kolejne rozstrzygnięcie SN, uwzględniające taką kasację RPO

To kolejna kasacja RPO na  korzyść obywateli, karanych za łamanie ograniczeń pandemicznych wprowadzanych niezgodnie z zasadami prawa. W marcu 2021 r. Sąd Najwyższy uwzględnił już pierwsze trzy takie kasacje. Uznał że ograniczenia z wiosny 2020 r. rażąco naruszały prawo.

Zgodnie z rozporządzeniami rządu – wydawanymi na podstawie ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych - w początkowym okresie epidemii można było wychodzić z domu tylko do pracy, w celu załatwienia niezbędnych potrzeb, na wolontariat lub do kościoła. RPO wskazywał, że ustawa ta pozwala na ograniczenie swobody przemieszczania się, ale nie na jej zakazywanie – zwłaszcza że mamy tu do czynienia z wolnością chronioną przez Konstytucję.

Dlatego w związku z karami za łamanie ograniczeń epidemicznych z wiosny 2020 r. Rzecznik wniósł do Izby Karnej SN kilkanaście kasacji w tego typu sprawach.

19 kwietnia 2020 r. w R.  pan Ernest złamał zakaz przemieszczania  - przebywał na ulicy oraz nie zasłonił  nosa i ust.

Zarzucono mu wykroczenie z art. 54 Kodeksu wykroczeń w związku z rozporządzeniem Rady Ministrów z 19 kwietnia 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu pandemii.

Wyrokiem nakazowym Sąd Rejonowy w R. z 14 lipca 2020 r. został uznany za winnego obu wykroczeń i ukarany 200 zł grzywny. Obwiniony nie złożył  sprzeciwu, wobec czego wyrok uprawomocnił się.

Na początku pandemii rząd nałożył na obywatel zakaz wychodzenia z domu bez ważnych powodów. Powołał się na ustawę z 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Pozwala ona nakładać ograniczenia tylko na osoby chore lub podejrzane o zachorowanie – a nie na wszystkie. Dopuszcza też ograniczenie sposobu przemieszczania się - ale już nie jego zakazywanie.

Dlatego nie może odpowiadać za wykroczenie z art. 54 k.w. osoba, która naruszyła zakaz przemieszczania z rozporządzenia Rady Ministrów. Przedmiotem ochrony art. 54 k.w. jest porządek i spokój w miejscach publicznych oraz zasady zachowania się tam zawarte w przepisach wydanych z upoważnienia ustawowego. Wydając rozporządzeniem generalny zakaz przemieszczania, przekroczono zaś delegację ustawową, na której podstawie zostało ono wydane.

Nakaz zakrywania ust i nosa został ustanowiony na podstawie upoważnienia ustawowego zawartego w art. 46b pkt 4 ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi. Ustawa ta jednak pozwalała na nakazywanie noszenia maseczek chorym lub podejrzanym o chorobę – a nie wszystkim. Wprowadzenie rozporządzeniem powszechnego nakazu zakrywania ust i nosa  nastąpiło nie tylko z przekroczeniem granic upoważnienia ustawowego, ale też z naruszeniem konstytucyjnego warunku, że ograniczenie wolności osobistej może nastąpić tylko na zasadach i w trybie określonym w ustawie.

O wadliwości nakazu noszenia maseczek przepisu RPO alarmował od wiosny 2020 r. W końcu nakaz ten został uchwalony poprawnie i wszedł w życie w listopadzie 2020 r.

II.511.246.2021

Autor informacji: Łukasz Starzewski
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Łukasz Starzewski
Data:
Operator: Łukasz Starzewski