Trybunał Konstytucyjny rozpoznał skargę konstytucyjną, do której przystąpił Rzecznik Praw Obywatelskich w sprawie zgodności art. 135 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych z Konstytucją RP podzielając stanowisko RPO.
Trybunał Konstytucyjny rozpoznał skargę konstytucyjną, do której przystąpił Rzecznik Praw Obywatelskich w sprawie zgodności art. 135 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych z Konstytucją RP podzielając stanowisko RPO. Zaskarżony przepis dotyczył możliwości sprawowania wymiaru sprawiedliwości przez asesorów.
W dniu 24 października 2007 r. Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie rozpoznał połączone skargi konstytucyjne Józefa W. i AD Drągowski S.A. (sygn. K 7/06) dotyczące usytuowania urzędu asesora w polskim wymiarze sprawiedliwości. Do tych postępowań przyłączył się także Rzecznik Praw Obywatelskich, prezentując pogląd, iż przepis art. 135 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070 ze zm.) zezwalający Ministrowi Sprawiedliwości za zgodą kolegium sądu okręgowego powierzenie asesorowi sądowemu pełnienie czynności sędziowskich w sądzie rejonowym na czas określony nieprzekraczający czterech lat, jest niezgodny z art. 45 ust. 1 w związku z art. 175 ust. 1, art. 179, art. 180 ust. 1 i 2, a także niezgodny z art. 32 Konstytucji RP. Zasadnicze znaczenie dla niezależności sądów ma bowiem osobista niezależność sędziego, polegająca na tym, że działa on wyłącznie w oparciu o prawo, zgodnie ze swoim sumieniem i wewnętrznym przekonaniem. W ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich przyjęte w ustawie uregulowanie, że asesorzy sądowi w zakresie orzekania są niezawiśli, podlegają tylko Konstytucji i ustawom, nie zostało natomiast obwarowane żadnymi porównywalnymi z sędziami gwarancjami pozwalającymi im na realizowanie tej zasady w rzeczywistości (asesora powołuje Minister Sprawiedliwości, podczas gdy sędziego Prezydent RP, asesor nie korzysta, tak jak sędzia,
z przywileju nieusuwalności (art. 180 ust. 1 i 2 Konstytucji) gdyż, zgodnie z art. 134 § 5 ustawy -prawo o ustroju sądów powszechnych, Minister Sprawiedliwości może zwolnić go po uprzednim wypowiedzeniu, za zgodą kolegium sądu okręgowego). W wyniku rozpoznania przedstawionych skarg konstytucyjnych, Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 135 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych jest niezgodny z art. 45 ust. 1 Konstytucji, natomiast zakwestionowany przepis utraci moc obowiązującą z upływem 18 (osiemnastu) miesięcy od dnia ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw.
Wiele regulacji istniejących w polskim systemie prawnym od lat, nie spełnia obecnie istniejących wymogów konstytucyjnych. Rzecznik podjął więc działania, które wzmocnią gwarancje niezawisłości i niezależności sądów.
Rzecznik Praw Obywatelskich pod koniec 2006 roku przyłączył się do skargi konstytucyjnej (sygn. SK 7/06) w sprawie możliwości sprawowania wymiaru sprawiedliwości przez asesorów.
Rzecznik stanął na stanowisku, że zakwestionowane przepisy ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych w zakresie, w jakim zrównują asesorów sądowych z sędziami, wyposażając ich w równe sędziom kompetencje orzecznicze w zakresie sprawowania wymiaru sprawiedliwości, godzą w konstytucyjne prawo do sądu. Instytucjonalne usytuowanie urzędu asesora w polskim wymiarze sprawiedliwości nie pozwala bowiem na przyjęcie, że zapewnia on pełne gwarancje bezstronności i niezależności, stanowiące integralne elementy konstytucyjnego prawa do sądu oraz, na powierzenie mu prawa decydowania o wolności człowieka.
Ustawodawca tworząc instytucję asesora sądowego, nieprzewidzianą w przepisach Konstytucji, ukształtował ją w sposób niezgodny z art. 45 ust. 1 i 175 ust. 1 Konstytucji. Wprawdzie w świetle ustawy asesorzy w zakresie orzekania są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji oraz ustawom – jednakże ustawodawca nie wyposażył asesora w odpowiednie gwarancje tej niezawisłości.
Asesor pozbawiony stabilizacji zawodowej i pewności co do swej przyszłości co może rzutować na niezawisłość. W odróżnieniu od sędziów, asesor jest mianowany na czas oznaczony przez Ministra Sprawiedliwości. Minister Sprawiedliwości może zwolnić asesora sądowego, po uprzednim wypowiedzeniu, za zgodą kolegium okręgowego.
Sędziom art. 178 ust. 3 Konstytucji zakazuje przynależności do partii politycznych – analogicznego zakazu nie ma w przypadku asesorów.
W przypadku sędziów art. 178 ust. 2 Konstytucji zapewnia warunki pracy i wynagrodzenia odpowiadające godności urzędu oraz zakresowi obowiązków - wynagrodzenie asesora nie są objęte takimi konstytucyjnymi gwarancjami.
Dodatkowo, koliduje z zasadą niezawisłości pozostawianie asesora sądowego, w okresie pełnienia czynności sędziowskich, pod pieczą sędziego pełniącego funkcję konsultanta, który uprawniony jest do kontroli posiedzeń sądowych. Podstawową bowiem przesłanką niezawisłości sędziowskiej jest stworzenie takich warunków, aby sędzia nie był poddawany jakimkolwiek naciskom.
Przyjęte w ustawie uregulowanie, że asesorzy sądowi w zakresie orzekania są niezawiśli, podlegają tylko Konstytucji i ustawom, nie zostało więc obwarowane żadnymi porównywalnymi z sędziami gwarancjami pozwalającymi im na realizowanie tej zasady w rzeczywistości.