Seminarium eksperckie na temat zwolnienia z tajemnicy adwokackiej i radcowskiej
Tajemnica adwokacka chroni nie adwokata, ale jego klienta, który w kontakcie z nim oczekuje realizacji swych praw i wolności - podkreślano podczas zorganizowanego w Biurze RPO seminarium eksperckiego w sprawie praktyki zwalniania z tajemnicy adwokackiej i radcowskiej.
Sądy w 67 proc. zgadzały się w 2017 r. na takie zwolnienia - wynika z zaprezentowanych badań. Może to prowadzić do naruszenia fundamentalnego prawa jednostki: prawa do obrony. A tajemnica adwokacka to obowiązek prawnika, a nie jego prawo.
Podczas spotkania mówiono o przyczynach zwalniania z tajemnicy adwokackiej i radcowskiej w postępowaniu karnym. Dyskutowano o sposobach wsparcia prawników podczas tej procedury, tym na podstawie samorządów adwokackich i radcowskich. Ważny jest też monitoring działań ustawodawcy w kwestii ograniczania tych tajemnic zawodowych.
Tajemnice adwokata i radcy prawnego chronione, ale....
Według Prawa o adwokaturze adwokat jest zobowiązany do zachowania w tajemnicy wszystkiego, o czym dowiedział się w związku z udzielaniem obywatelowi pomocy prawnej czy prowadzeniem danej sprawy. Art. 180 ust. 2 Kodeksu postępowania karnego stanowi zaś, że osoby obowiązane do zachowania np. tajemnicy notarialnej, adwokackiej, radcy prawnego, lekarskiej lub dziennikarskiej mogą być przesłuchiwane co do faktów objętych tą tajemnicą tylko wtedy, gdy „jest to niezbędne dla dobra wymiaru sprawiedliwości, a okoliczność nie może być ustalona na podstawie innego dowodu”. Od takiego postanowienia sądu można się odwołać. Adwokata czy radcy nie można zaś zwolnić z tajemnicy obrończej.
Otwierając seminarium zastępca RPO Stanisław Trociuk podkreślał, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2004 r. o konstytucyjności art. 180 Kpk blokuje możliwość zaskarżenia ustępu 2. Przypomniał, że nowelizacja z 2016 r. ustawy o Policji i innych służbach pozwala wykorzystywać w postępowaniu karnym zdobyte przez służby podczas inwigilacji tajemnice zawodów zaufania publicznego - gdy „jest to niezbędne ze względu na dobro wymiaru sprawiedliwości, a okoliczność ta nie może być ustalona na podstawie innego dowodu”.
W wystąpieniach podkreślano niedookreślony charakter zapisu o „dobru wymiaru sprawiedliwości” jako przesłance uchylania tajemnicy adwokackiej czy radcowskiej.
Prof. prawa Piotr Kardas wskazywał, że jest to zbyt pojemne pojęcie. Przesłanka „dobra wymiaru sprawiedliwości” może uzasadniać i zwolnienie z tajemnicy, i odmowę tego - podkreślał. Według niego na przyszłość mogłaby ona być zastąpione przesłanką niezbędności osiągnięcia celów postępowania karnego inaczej niż przez zwolnienie z tajemnicy, kosztem ograniczenia prawa do obrony.
Z przesłanką „dobra wymiaru sprawiedliwości” nie zgodził się także Leszek Korczak, wiceprezes Krajowej Rady Radców Prawnych. Jego zdaniem pod tym pojęciem rozumie się tylko prokuraturę i sąd, a nie całościowy system.
Bez tajemnicy zawodowej nie można mówić o zawodzie zaufania publicznego - podkreślał adw. Jacek Trela, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej. Wskazał, że zdarzają się przypadki postawienia zarzutu adwokatowi, który odmówi zeznań po zwolnieniu go przez sąd z tajemnicy adwokackiej. Podkreślił, że zwolnienie takie oznacza tylko zgodę na przesłuchanie adwokata. Według niego, było też kilka prób przesłuchania adwokata na okoliczność tajemnicy obrończej.
Nic tak nie zagraża „dobru wymiaru sprawiedliwości” niż naderwanie zaufania klienta do jego pełnomocnika prawnego - zaznaczył dr Piotr Kładoczny z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Dodał, że do Fundacji wpływają sygnały, iż sądy zwalniają z tajemnic zawodowych w sprawach nieoczywistych, co właśnie godzi w dobro wymiaru sprawiedliwości.
Jak sądy zwalniają prawnikow z zachowania tajemnicy
Podczas seminarium podano przypadki naruszania zasad tajemnic adwokackich, np.:
- wezwania na przesłuchania, także „na telefon”, bez uzyskania zgody sądu,
- pomijania przez sądy przesłanki niemożności ustalenia danej okoliczności na podstawie „innego dowodu”,
- nienależytego uzasadniania postanowień sądu o zwolnieniu z tajemnicy,
- „blankietowego” wskazywania przez sąd okoliczności, z jakich ktoś ma być zwolniony z tajemnicy (np. „inne okoliczności, jakie pojawią się w trakcie przesłuchania” lub „wszelkie okoliczności”)
Prawnicy współpracujący z HFPC wystąpili do sądów o informacje o zwolnieniach w 2017 r. z tajemnicy adwokackiej i radcowskiej. Choć kilka sądów nie odpowiedziało, to z uzyskanych danych wynika, że sądy wydały 241 postanowień w takich sprawach wobec 263 adwokatów i radców prawnych. W 67 proc. sądy zgodziły się na takie zwolnienia. Sądy II instancji uchyliły około połowy takich decyzji z I instancji. Prawomocnie z tajemnic zwolniono 16 adwokatów i 30 radców.
Działania RPO dla ochrony tajemnic zawodowych
O takie dane z lat 2014-2017 wystąpił też ostatnio do sądów RPO Adam Bodnar. Inne działania RPO dla ochrony tajemnic zawodowych to m.in:
- zaskarżenie w lutym 2016 r. do Trybunału Konstytucyjnego najważniejszych przepisów nowelizacji tzw. ustawy inwigilacyjnej, w tym pozwalających na wykorzystanie w postępowaniu karnym uzyskanych przez służby podczas inwigilacji tajemnic zawodów zaufania publicznego - gdy „jest to niezbędne ze względu na dobro wymiaru sprawiedliwości, a okoliczność ta nie może być ustalona na podstawie innego dowodu” (14 marca Adam Bodnar wycofał ten wniosek z TK);
- wystąpienie z listopada 2017 r. do Ministra Rozwoju i Finansów w sprawie projektu zobowiązującego doradców podatkowych, radców prawnych i adwokatów do udzielania fiskusowi informacji o podejrzanych schematach optymalizacyjnych swoich klientów. RPO wyraził zaniepokojenie taką ingerencją w tajemnicę zawodową osób wykonujących zawody zaufania publicznego;
- wystąpienie z 7 marca br. do Ministra Sprawiedliwości z sugestią by tajemnice zawodowe (w tym adwokacką i radcowską) wyłączyć z zakresu art. 240 Kodeksu karnego o obowiązku powiadamiania organów ścigania o groźnych przestępstwach – z zachowaniem możliwości uchylenia tajemnicy zawodowej przez sąd w trakcie postępowania karnego.
Załączniki:
- Dokument