Sejmowa komisja finansów o budżecie RPO. Decyzje 1 grudnia
Sprawa budżetu RPO wzbudziła w czasie posiedzenia komisji finansów ożywioną dyskusję, choć przewodniczący Komisji Jacek Sasin przyznał, że przekazana posłom negatywna opinia komisji sprawiedliwości w sprawie RPO nie wywołuje skutków prawnych, „a obecnie nie ma żadnego wniosku o zmniejszenie budżetu RPO”.
Prezentująca posłom projekty budżetów tych instytucji, które same planują swoje wydatki (w tym: Sądu Najwyższego, KRS, Trybunału Konstytucyjnego, GIODO, IPN a także Rzecznika Praw Obywatelskich), posłanka Zofia Czernow (PO) przedstawiła negatywną opinię komisji sprawiedliwości o budżecie RPO, ale uznała ją za niezasadną.
- Jednak nie można abstrahować od sposobu wydawania pieniędzy publicznych, jeśli RPO Adam Bodnar publicznie oskarża naród polski o współudział w Holokauście. Wydatki majątkowe RPO „są rozbuchane”. „Można taniej wynająć budynki, może nie w centrum Warszawy, a na drugim brzegu Wisły” – otworzył dyskusję wiceprzewodniczący komisji Janusz Szewczak (PiS)
- RPO to instytucja konstytucyjna – przypomniała druga wiceprzewodnicząca Krystyna Skowrońska (PO). Apelowała, aby jednakową miarę przykładać do wszystkich takich instytucji. Bo metodą posła Szewczaka można „przenieść prezydenta RP przenieść z pałacu prezydenckiego na drugi brzeg Wisły, bo będzie taniej”. - Tak nie można – argumentowała posłanka Skowrońska. I przekonywała:
Na nową siedzibę prokuratury krajowej są pieniądze i to znaczące. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska dostaje 25 etatów mimo zmniejszania zadań. GIODO – ze względu na nowe zadania – 100 etatów. Rośnie budżet IPN. Chcecie tymczasem doprowadzić Państwo kolejną obniżkę do tego, że budżet RPO zmniejszy się do poziomu z 2011 r? Przy rosnących kosztach? – pytała posłów.
- Budynek RPO wymaga remontu, ale jest to inwestycja, która będzie służyła kolejnym użytkownikom, nie tylko RPO Adamowi Bodnarowi – mówiła posłanka Skowrońska.
Poseł Michał Szczerba zwrócił uwagę na międzynarodowe konsekwencje kolejnego cięcia budżetu RPO. Uznawana na poziomie międzynarodowym instytucja polskiego Rzecznika Praw Obywatelskich pełni rolę wzorcowej instytucji w regionie, a może stracić tę swoją pozycję. I to w momencie, gdy Polska jest niestałym członkiem Rady Bezpieczeństwa.
- Krytykujecie Państwo sprawę windy RPO (obecnie budowanej - krytykował to poseł Szewczak), choć światowe standardy, które Polska przyjęła, zmuszają nas do tego, by dostosowywać budynki do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Mamy ciąć wydatki na takie cele? – pytał poseł Szczerba.
Poseł Jarosław Urbaniak (PO): Rozmawiamy tu o budżecie całego państwa, a ta dyskusja dotyczy kwoty 4 mln dla RPO. Taką kwotą dysponują w Polsce gminy, a tu tego chodzi o budynek RPO należący do skarbu państwa.
RPO Adam Bodnar zwrócił się do posłów: - Nasz budżet opiera się na maksymalnym szacunku dla finansów państwa. Projekt jest dokładnie wyliczony, uwzględnia instalacje wentylacji, stolarki okienne, instalacji elektrycznej itd. Takie remonty nakazane są przez Państwową Inspekcję Pracy i straż pożarną. Liczę na obiektywną ocenę tej sprawy przez wysoką komisję – powiedział i dodał:
- Polska zakończyła w tym roku powszechny przegląd okresowy ONZ. W wyniku takiego przeglądu dostaje się rekomendacje – a przedstawiciele państwa polskiego przyjęli w tym roku rekomendacje właśnie w sprawie RPO (od Norwegii, Australii, Hiszpanii). Była w nich mowa o zapewnieniu Rzecznikowi finansowych podstaw działalności. Więc nasza dyskusja tutaj ma związek z tym, co czego zobowiązał się MSZ w imieniu Polski na forum międzynarodowym – powiedział Adam Bodnar.
Komisja ma podjąć decyzje w sprawie budżetu 1 grudnia.