Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Kierowca spowodował śmierć 8-latki. Kasacja RPO na niekorzyść skazanego, po złagodzeniu wyroku i uchyleniu zakazu prowadzenia pojazdów

Data:
  • Jadąc po nasypie budowlanym - miejscu spacerów mieszkańców i zabaw dzieci - kierowca stracił kontrolę nad autem i spowodował śmierć 8-letniej dziewczynki
  • W pierwszej instancji sąd skazał go na 7 lat pozbawienia wolności za spowodowanie śmiertelnego wypadku komunikacyjnego i nieudzielenie pomocy oraz orzekł dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów
  • Sąd odwoławczy zmienił kwalifikację prawną czynu na nieumyślne spowodowanie śmierci, bo uznał, że w miejscu tragedii nie odbywał się "ruch drogowy". W związku z tym obniżył karę do 4 lat i uchylił zakaz prowadzenia pojazdów.
  • Rzecznik Praw Obywatelskich skarży ten wyrok na niekorzyść skazanego, bo jest to konieczne dla ochrony wolności i praw człowieka, zwłaszcza życia i zdrowia uczestników ruchu drogowego. Miał temu służyć dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów dla osób, które rażąco naruszając zasady bezpieczeństwa w komunikacji, doprowadziły do śmieci innej osoby. Tymczasem zmieniając kwalifikację czynu, sąd musiał ten zakaz uchylić
  • W kasacji RPO kwestionuje rażąco błędną kwalifikację prawną sądu II instancji, by w miejscu tragedii nie odbywał się ruch pojazdów. Było ono powszechnie dostępne i może zostać uznane za miejsce naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym. Taki wyrok nie może się ostać - wskazuje Marcin Wiącek

Stan faktyczny

23-letniemu w chwili czynu kierowcy zarzucono, że jadąc w 2022 r. SUV-em z prędkością co najmniej 75 km/h, wjechał na wzniesienie nasypu budowlanego i utracił kontrolę nad autem, w efekcie czego spowodował śmierć 8-letniej dziewczynki. Zbiegł z miejsca wypadku, nie udzielając jej pomocy. Oskarżono go o czyny z art. 177 § 2 k.k. i art. 178 § 1 k.k. i art. 162 § 1 k.k. w związku z art. 11 § 2 k.k. 

Sąd Rejonowy uznał oskarżonego za winnego przestępstw z art. 177 § 2 k.k., art. 178 § 1 k.k. i art. 162 § 1 k.k. w związku z 11 § 2 k.k. Wymierzył mu karę 7 lat pozbawienia wolności. Orzekł też dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów, a także obowiązek zapłaty dla każdego z rodziców dziecka 50 tys. zł tytułem częściowego zadośćuczynienia. 

Apelacje złożyli obrońca i pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych - rodziców pokrzywdzonej.

Obrońca zaskarżył wyrok w całości na korzyść oskarżonego. Zarzucił orzeczeniu m. in. błędne zakwalifikowanie czynu z art. 177 § 2 k.k. i art. 178 § 1 k.k. i art. 162 § 1 k.k. w związku z art. 11 § 2 k.k. w sytuacji, gdy – zdaniem obrony - z ustaleń faktycznych sądu wynika, że czyn wyczerpuje znamiona art. 155 k.k. Obrona argumentowała, że w miejscu czynu "nie odbywał się ruch pojazdów”, co ma przesądzać o braku wszystkich znamion czynu z art. 177 § 2 k.k. 

Sąd Okręgowy uznał apelację obrońcy za zasadną i zmienił wyrok. Oskarżonego uznał za winnego czynu kwalifikowanego z art. 155 k.k. i wymierzył mu karę 4 lat pozbawienia wolności. Uchylił także dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

Wniosek kasacji RPO

Marcin Wiącek zaskarżył orzeczenie w całości na niekorzyść oskarżonego. Wyrokowi zarzucił rażące naruszenie art. 433 § 2 k.p.k. poprzez wadliwe rozpoznanie apelacji obrońcy oskarżonego. Wyraża się to w błędnym uznaniu, że czyn przypisany oskarżonemu nie zawiera znamion przestępstwa z art. 177 § 2 k.k. Tymczasem analiza ustalonego stanu faktycznego prowadzi do jednoznacznego wniosku, że wyczerpuje on wszystkie znamiona tego przestępstwa. Takie naruszenie prawa miało istotny wpływ na wyrok, gdyż doprowadziło do przyjęcia błędnej kwalifikacji prawnej z art. 155 k.k. 

Rzecznik wniósł o uchylenie wyroku i zwrot sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania. Według RPO orzeczenie nie może się ostać, gdyż rażąco narusza prawo procesowe, co ma istotny wpływ na treść wyroku.

Argumentacja RPO 

Sąd odwoławczy uznał, że zachowanie oskarżonego nie wyczerpuje znamion czynu z art. 177 § 2 k.k., gdyż w miejscu zdarzenia "formalnie nie ustanowiono żadnej drogi, nie był dopuszczony ruch pojazdów". Zdaniem sądu prowadzi do wniosku, że nie odbywał się tam "ruch drogowy w rozumieniu art. 177 k.k.". 

Taka argumentacja jest błędna. Po pierwsze, do znamion czynu z art. 177 § 2 k.k. nie należy naruszenie zasad bezpieczeństwa w przywoływanym przez ten sąd "ruchu drogowym", lecz w "ruchu lądowym". "Ruch lądowy" jest pojęciem szerszym niż "ruch drogowy” i obejmuje ruch pojazdu w przestrzeni lądowej, niezależnie od tego, czy dochodzi do niego na drodze, czy w innym miejscu. Skoro oskarżony kierował z prędkością 75 km/h w miejscu powszechnie dostępnym, w którym przebywali ludzie, to bez wątpienia prowadził w "ruchu lądowym”. 

Po drugie, wskazane przez sąd odwoławczy okoliczności – nieustanowienie w miejscu zdarzenia drogi oraz niedopuszczenie tam ruchu pojazdów – są nieistotne dla oceny wypełnienia przez oskarżonego znamion czynu z art. 177 §  2 k.k. Zgodnie z orzecznictwem SN "ruchem lądowym jest nie tylko ruch na drogach publicznych, w strefach zamieszkania, lecz także ruch w innych miejscach dostępnych dla powszechnego użytku”. 

Do miejsc dostępnych dla ruchu pojazdów nie mogą natomiast zostać zaliczone miejsca, gdzie nie odbywa się ruch ogólnodostępny, a do ruchu dopuszczone jest wąskie grono osób, np. podwórko. SN wskazuje, że "kryterium ruchu lądowego należy wiązać nie tyle z formalnym statusem konkretnej drogi, czy też określonego miejsca, lecz z jego faktyczną dostępnością”. 

Miejsce zdarzenia było zaś powszechnie dostępne. Znajdowało się na terenach blisko budynków mieszkalnych. Było miejscem spacerów mieszkańców osiedla i zabaw dzieci. Oskarżony to wiedział, gdyż mieszkał niedaleko i sam się tam bawił jako dziecko. Był to teren nieogrodzony ze swobodnym dostępem dla ludzi i pojazdów. Nie było tam szlabanów czy palików i znaków zakazujących wjazdu – de facto pojazdy de facto mogły tam wjeżdżać; jeździły tam quady i rowery.  

Skoro teren ten był powszechnie dostępny, mógł zostać uznany za miejsce naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym – jak uczynił to Sąd Rejonowy. Nie ma jakichkolwiek  argumentów, które pozwoliłby wyłączyć to miejsce z możliwości popełnienia tam czynu opisanego w art. 177 § 2 k.k. Żadne ze znamion tego czynu nie ogranicza miejsca jego popełnienia do miejsc, w których formalnie dopuszczony jest ruch pojazdów, jak przyjął to sąd odwoławczy. Czyn z art. 177 § 2 kk może zostać popełniony w każdym miejscu, o ile jest ono powszechnie dostępne, gdyż w każdym takim miejscu może dojść do zagrożenia "bezpieczeństwa w komunikacji".

Ponadto do zdarzenia doszło wskutek naruszenia przez oskarżonego wymaganych reguł ostrożności wymaganych od kierującego pojazdem mechanicznym. Zgodnie z opinią biegłych, zaakceptowaną przez sąd odwoławczy, oskarżony nie zachował ostrożności podczas wjazdu na nasyp budowlany. Powinien był uważnie obserwować drogę, która zamierzał przejechać, ponadto nie zachował bezpiecznej prędkości dojeżdżając do szczytu nasypu, przez co stracił panowanie nad pojazdem, koła oderwały się podłoża, co doprowadziło do tragedii.

Prawo o ruchu drogowym stosuje się też do ruchu odbywającego się poza drogami publicznymi, strefami zamieszkania oraz strefami ruchu, w zakresie "koniecznym dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa osób”. W tym kontekście ograniczenie pojęcia "ruch lądowy” w rozumieniu art. 177 § 2 k.k. tylko do miejsc, w których formalnie jest dopuszczony ruch pojazdów, osłabiłoby funkcję ochronną prawa karnego. 

Niezbędność kasacji RPO dla ochrony wolności  i praw człowieka i obywatela 

Kasacja jest konieczna dla ochrony wolności  i praw człowieka i obywatela. O jej wniesienie zwrócił się do RPO pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych – rodziców dziewczynki. 

Zważywszy, że art. 523 § 2 k.p.k. wyklucza możliwość wniesienia przez oskarżycieli posiłkowych własnej kasacji, jej wniesienie przez RPO jest niezbędne, by poddać sprawę ponownej refleksji sądu odwoławczego. Dokonał on bowiem rażąco błędnej kwalifikacji prawnej czynu, nieprawidłowo odtworzył treść normy prawnokarnej wynikającej z art. 177 § 2 k.k.

Zmiana kwalifikacji prawnej doprowadziła ponadto do uchylenia orzeczenia dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Zakaz taki służy ochronie wolności i praw uczestników ruchu drogowego, zwłaszcza ich życia i zdrowia. Ma na celu zabezpieczenie społeczeństwa m.in. przed osobami, które wskutek rażącego naruszenia zasad bezpieczeństwa doprowadziły inną osobę do śmierci.

BPW.511.137.2024

Autor informacji: Łukasz Starzewski
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Łukasz Starzewski