Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Kibic ukarany za „sektorówkę”- miała zasłaniać odpalających race. SN uwzględnił kasację Rzecznika 

Data:
  • Kibice zostali ukarani za rozłożenie i trzymanie podczas meczu wielkoformatowej flagę swego klubu piłkarskiego, czym mieli uniemożliwić rozpoznanie osób odpalających race 
  • Sąd orzekł tak w trybie nakazowym, w którym i okoliczności zarzucanego czynu, i wina nie mogą budzić wątpliwości - ale w tej sprawie tak nie było 
  • Jeden z kibiców nie odwołał się od tego wyroku, tymczasem pozostali, którzy tak uczynili, zostali uniewinnieni przez sąd II instancji   
  • Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżył kasacją prawomocny wyrok sądu I instancji na korzyść tego ukaranego
  • AKTUALIZACJA: Uwzględniając kasację, 31 stycznia 2023 r. Sąd Najwyższy (sygn. akt IV KK 500/22) uchylił zaskarżony wyrok, a sprawę przekazał Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania

Kasację w tej sprawie złożył do Sądu Najwyższego zastępca RRO Stanisław Trociuk.  

Historia sprawy 

W październiku 2020 r. Sąd Rejonowy wyrokiem nakazowym - czyli bez rozprawy i wysłuchania obwinionych - uznał osiem  osób za winnych wykroczenia. Polegało ono na tym, że w lutym 2020 r. podczas meczu piłkarskiego Ekstraklasy rozłożyli i trzymali flagę wielkoformatową swego klubu, działając w celu uniemożliwienia rozpoznania osób odpalających race.  

Zgodnie z art. 57a ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, kto w miejscu i w czasie trwania masowej imprezy sportowej używa elementu odzieży lub przedmiotu w celu uniemożliwienia lub istotnego utrudnienia rozpoznania osoby, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 2000 zł.

Na podstawie z art. 57a ustawy, w  związku z art. 24 § 1 i 3 Kodeksu wykroczeń, sąd wymierzył wszystkim obwinionym po 2 tys. zł grzywny. Orzekł też środek karny w postaci zakazu wstępu na imprezy masowe na 2 lata.

Wobec niezłożenia sprzeciwu orzeczenie wobec jednego obwinionego uprawomocniło się na poziomie I instancji. Pozostali obwinieni zaskarżyli je do sądu II instancji. Ostatecznie Sąd Okręgowy ich uniewinnił.

Wniosek RPO 

Orzeczeniu wobec kibica Rzecznik zarzucił rażące i mające istotny wpływ na jego treść naruszenie przepisów prawa procesowego - art. 93 § 2 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Polegało to na przyjęciu, że okoliczności przypisanego czynu i  wina nie budzą wątpliwości. Doprowadziło to do wydania wyroku nakazowego. 

Tymczasem w świetle dowodów dołączonych do wniosku o ukaranie zarówno wina jak i okoliczności czynu budziły poważne wątpliwości. Skutkiem powinno być skierowanie sprawy do rozpoznania na rozprawie w celu wyjaśnienia wszystkich kwestii istotnych dla merytorycznego rozstrzygnięcia.

RPO wnosi o uchylenie zaskarżonego wyroku i zwrot sprawy Sądowi Okręgowemu.

Argumentacja RPO 

Sąd może rozstrzygnąć odpowiedzialność wykroczeniową bez postępowania dowodowego w drodze wyroku nakazowego. Procedować w tym trybie może jednak tylko wtedy, gdy na podstawie dowodów zebranych w postępowaniu wyjaśniającym okoliczności czynu i wina oskarżonego nie budzą wątpliwości.

Zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem Sądu Najwyższego nie może ich być ani co do sprawstwa czynu, ani winy obwinionego. Stosowanie trybu nakazowego zastrzeżono do najbardziej oczywistych przypadków, gdzie materiał dowodowy jest tak jednoznaczny, że nie nasuwa żadnych istotnych wątpliwości.

Tymczasem w tej sprawie na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego brak było podstaw do jednoznacznego wniosku o braku wątpliwości i co do winy, i  okoliczności czynu. 

Na materiał dowodowy składały się notatka urzędowa, protokół przesłuchania policjanta i  nagranie na płycie CD, które w sposób ogólny przedstawiają rozwinięcie i zwinięcie tzw. flagi sektorowej o wielkości ok 20 m x 50 m. Policjant na podstawie analizy  monitoringu  rozpoznał obwinionego jako jedną z wielu osób rozwijających i zwijających „sektorówkę". Sam obwiniony nie był przesłuchiwany w toku czynności wyjaśniających, choć oświadczył, że chciałby złożyć zeznania.

W ocenie skarżącego na podstawie tego  materiału dowodowego brak było jedynie  wątpliwości co do faktu, że funkcjonariusz go rozpoznał jako rozwijającego i zwijającego flagę. Zasadniczo zachowanie takie nie jest zabronione przez prawo. 

Materiał dowodowy nie dawał zaś pewności i braku wątpliwości, że to właśnie obwiniony wypełnił znamiona wykroczenia z art. 57a ustawy. Wątpliwości pozostawały przede wszystkim co do winy obwinionego.

Wykroczenie z art. 57a  można popełnić jedynie umyślnie. Materiał dowodowy powinien był więc ponad wszelką wątpliwość wykazywać, że obwiniony rozłożył i trzymał flagę w celu uniemożliwienia rozpoznania osób odpalających race.

Rozstrzyganie na posiedzeniu bez udziału stron możliwe jest tylko wtedy, gdy brak wątpliwości ma oparcie w załączonym do wniosku o ukaranie, a uznanym przez sąd za ujawniony, materiale dowodowym. Istotne są zarówno wyjaśnienia obwinionego, jak i komplet innych dowodów. W świetle dowodów wskazanych we wniosku o ukaranie nie można było, bez bezpośredniego przeprowadzenia zawnioskowanych dowodów, ale przede wszystkim rozbudowania postępowania dowodowego, uznać, że wina obwinionego nie budzi wątpliwości. W tym zakresie w ogóle nie ma  jakiegokolwiek materiału dowodowego.

Sąd Rejonowy nie powziął jednak wątpliwości, choć w świetle materiału dowodowego powinien był ich nabrać. Dowody z czynności wyjaśniających nie były na tyle oczywiste  i jednoznaczne, aby dawały pewność co do winy obwinionego i  okoliczności czynu.

W tej sytuacji Sąd Rejonowy był zobligowany skierować sprawę na rozprawę, przeprowadzić postępowanie dowodowe i wyjaśnić wszystkie kwestie istotne dla merytorycznego rozstrzygnięcia.

Rażące naruszenie art. 93 § 2 k.p.w., jakiego dopuścił się Sąd Rejonowy, mogło mieć jednocześnie istotny wpływ na treść wyroku. Nie można bowiem wykluczyć, że po przeprowadzeniu rozprawy zapadłoby inne orzeczenie. 

Najważniejsze motywy wyroku SN

Kasacja Rzecznika Praw Obywatelskich jest zasadna w stopniu oczywistym, umożliwiającym jej rozpoznanie w trybie określonym w art. 535 § 5 k.p.k., to jest na posiedzeniu bez udziału stron.

Trafnie podnosi Rzecznik Praw Obywatelskich, że zaskarżony kasacją wyrok Sadu Rejonowego (…), został wydany z rażącym naruszeniem przepisu prawa procesowego wskazanym w petitum kasacji, a to naruszenie miało istotny wpływ na jego treść.

Otóż, zgodnie z art. 93 § 2 k.p.w., orzekanie w postępowaniu nakazowym możliwe jest jedynie wtedy, gdy okoliczności czynu i wina obwinionego nie budzą wątpliwości. Ziszczenie się wskazanego warunku wymaga zatem dokonania ustaleń, w świetle których zaistnienie czynu zabronionego jako wykroczenia, sprawstwo oraz wina obwinionego nie budzą wątpliwości. Brak owych wątpliwości musi wynikać z załączonych do wniosku o ukaranie, a uznanych przez sąd za ujawnione, materiałów dowodowych. W orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazuje się, że postępowanie nakazowe jest instytucją prawa procesowego, której stosowanie zastrzeżono do najbardziej oczywistych przypadków, tj. wówczas, gdy materiał dowodowy istniejący w aktach sprawy jest tak jednoznaczny, że nie nasuwa żadnych istotnych wątpliwości, co do winy i okoliczności popełnienia zarzuconego czynu (por. np. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 23 września 2009 r., IV KK 59/09, LEX nr 524057, i z dnia 4 listopada 2014 r„ III KK 143/14, LEX nr 1545148).

Zgodnie z art. 57a ustawy z dnia 20 marca 2009 r. o bezpieczeństwie imprez masowych, karalnym jest zachowanie osoby, która w miejscu i w czasie trwania masowej imprezy sportowej używa elementu odzieży lub przedmiotu w celu uniemożliwienia lub istotnego utrudnienia rozpoznania osoby. Tak stypizowane wykroczenie należy do kategorii czynów kierunkowych znamiennych celem. Użycie przez ustawodawcę w tym przepisie określenia „w celu" oznacza, że wykroczenie to można popełnić jedynie umyślnie. Słusznie wskazuje Rzecznik Praw Obywatelskich, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy powinien zatem ponad wszelką wątpliwość wykazywać, że w czasie trwania meczu piłkarskiego rozłożył i trzymał flagę wielkoformatową klubu piłkarskiego (…) w celu uniemożliwienia rozpoznania osób odpalających pirotechnikę w postaci rac świetlnych.

Tymczasem na materiał dowodowy odnoszący się do zachowania (….) składały się jedynie notatka urzędowa, protokół przesłuchania świadka - funkcjonariusza Policji (…) oraz nagranie na płycie CD, które w sposób ogólny przedstawiają i opisują zdarzenie polegające na rozwinięciu i zwinięciu podczas meczu piłkarskiego dużej flagi tzw. sektorowej o wielkości ok 20 m. x 50 m. Z zeznań funkcjonariusza Policji (…) wynika, że dokonując analizy nagrań monitoringu meczu rozpoznał (…) jako jedną z wielu osób rozwijających i zwijających „sektorówkę". Co istotne (…) nie był przesłuchiwany w toku czynności wyjaśniających, pismem z dnia 15 lipca 2020 r. oświadczył jedynie, że „chciałby złożyć zeznania".

W ocenie Sądu Najwyższego powyższe dowody nie dawały pewności, że to właśnie obwiniony swoim zachowaniem wypełnił znamiona wykroczenia określonego w art. 57a ustawy z dnia 20 marca 2009 r. o bezpieczeństwie imprez masowych. Wynika z nich jedynie, jak trafnie wskazuje Rzecznik Praw Obywatelskich, że na jednym z nagrań monitoringu zidentyfikowano mężczyznę rozwijającego i zwijającego flagę, w osobie (…). Zasadniczo zaś zachowanie takie nie jest działaniem zabronionym przez przepisy prawa, gdyż norma zawarta w art. 57a ustawy z dnia 20 marca 2009 r. o bezpieczeństwa imprez masowych, nie penalizuje czynności w postaci zwijania i rozwijania flagi sektorowej podczas meczu piłkarskiego.

Biorąc powyższe pod uwagę, w świetle dowodów wskazanych we wniosku o ukaranie nie można było, bez bezpośredniego przeprowadzenia dowodów uznać, że okoliczności czynu i wina (…) nie budzą wątpliwości. W tej sytuacji Sąd Rejonowy był zobligowany skierować sprawę na rozprawę, przeprowadzić postępowanie dowodowe i wyjaśnić wszystkie okoliczności istotne dla merytorycznego rozstrzygnięcia w zakresie czynu zarzucanego (…).

II.510.694.2022

Autor informacji: Łukasz Starzewski
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Łukasz Starzewski
Data:
Opis: Dochodzi wyrok SN
Operator: Łukasz Starzewski
Data:
Operator: Łukasz Starzewski