RPO przystępuje do skargi konstytucyjnej na przepisy ograniczające prawa wnioskujących o pieniądze z UE, w sytuacji, gdy w trakcie procedury kwota przeznaczona na projekt się wyczerpie
W ocenie Rzecznika obowiązujące przepisy w niedostateczny sposób gwarantują prawa osób wnioskujących o przyznanie środków unijnych w sytuacji, gdy nastąpi wyczerpanie kwoty przeznaczonej na to dofinansowanie. W takiej sytuacji odwołanie od negatywnej oceny wniosku zostaje pozostawione bez rozpoznania, co zamyka wnioskodawcy drogę do uzyskania środków na planowane działania.
Rzecznik Praw Obywatelskich przystąpił do skargi konstytucyjnej w sprawie o sygnaturze SK 17/17 dotyczącej art. 30i pkt 1 i 2 ustawy z dnia 6 grudnia 2006 r. o zasadach prowadzenia polityki rozwoju (VII.7100.7.2017).
Przepis ten stanowi, że w przypadku gdy na jakimkolwiek etapie postępowania w zakresie procedury odwoławczej, alokacja na realizację działania lub priorytetu, zostanie wyczerpana:
- właściwa instytucja zarządzająca pozostawia protest bez rozpatrzenia, informując o tym na piśmie wnioskodawcę, pouczając jednocześnie o możliwości wniesienia skargi do wojewódzkiego sądu administracyjnego
- sąd, uwzględniając skargę stwierdza tylko, że ocena projektu została przeprowadzona w sposób naruszający prawo i nie przekazuje sprawy do ponownego rozpatrzenia.
Istota zarzutów w skardze sprowadza się do zakwestionowania konstytucyjności mechanizmu pozostawienia bez rozpoznania protestu w sytuacji wyczerpania alokacji na realizację działania lub priorytetu. W ocenie ustawodawcy w przypadku gdy wyczerpanie alokacji na konkurs jest jednocześnie związane z wyczerpaniem alokacji na działanie lub priorytet, umożliwienie wnoszenia środków odwoławczych wnioskodawcy mija się z celem i nie stanowi żadnej wartości dodanej po jego stronie, skoro nawet w przypadku pozytywnego wyniku procedury odwoławczej nie mógłby on otrzymać dofinansowania. Stąd też dalsze rozpatrywanie środków odwoławczych w takim przypadku również jest niecelowe
W ocenie Skarżącej spółki, wskazany jako przedmiot kontroli art. 30 i pkt 1 u.z.p.p.r. stanowi niemające racjonalnego uzasadnienia ograniczenie prawa do dwuinstancyjnego postepowania, o którym mowa w art. 78 Konstytucji. Wskazane ograniczenie w ocenie Skarżącej polega na pozbawieniu wnioskodawcy prawa do ponownej oceny merytorycznej wniosku o dofinasowanie przez właściwą instytucję zarządzającą. Z kolei art. 30i pkt 2 u.z.p.p.r. stanowi zdaniem Skarżącej naruszenie prawa do sądu wyrażonego w art. 45 ust. 1 Konstytucji, ponieważ uniemożliwia sądowi efektywną kontrolę decyzji organu administracyjnego, która umożliwiałaby skuteczną ochronę praw wnioskodawcy. Wskazane wyżej ograniczenia w ocenie Skarżącej nie spełniają standardów konstytucyjnych i naruszają zasadę równego traktowania, zasadę proporcjonalności, zasadę sprawiedliwości społecznej oraz zasadę prawidłowej legislacji.
Rzecznik podzielił pogląd skarżącej spółki. W swym piśmie Rzecznik zwrócił uwagę, że wyczerpanie alokacji w końcowej fazie wdrażania danego działania nie jest stanem pewnym i ostatecznym, ponieważ poziom kontraktacji jest zmienny i zależny od wielu czynników takich jak np. zwrot środków w wyniku rozwiązania umów o dofinasowanie, czy zmienność kursu euro. Dlatego wyłączenie możliwości merytorycznego rozpatrzenia protestu bez wskazania precyzyjnych kryteriów stwierdzenia wyczerpania alokacji należy uznać za nieproporcjonalne ograniczenie konstytucyjnego prawa do zaskarżania orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji. W ocenie Rzecznika wskazany przepis prowadzi także do nieuzasadnionego zróżnicowania sytuacji wnioskodawców w zależności od tego, kiedy wnieśli protest od negatywnej oceny wniosku o dofinansowanie.