Czy można się tłumaczyć z niezasłaniania ust tym, że się nie oglądało telewizji? – pytanie na infolinię 800-676-676
- Pan dostał mandat za brak właściwego zasłonięcia ust i nosa (miał komin). Nie wiedział o zmianie zasad, bo nie ogląda telewizji.
Warunkiem przestrzegania prawa jest jego znajomość. Nieznajomość prawa nie może jednak uzasadniać jego nieprzestrzegania, co wyraża łacińska paremia: „ignorantia iuris nocet” (nieznajomość prawa szkodzi).
Przepisy zawarte w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 26 lutego 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, nakazują zakrywanie ust i nosa (w miejscach ogólnodostępnych, w środkach publicznego transportu zbiorowego, w miejscach sprawowania kultu religijnego) wyłącznie przy pomocy maseczki.
W państwach demokratycznych przyjmuje się domniemanie powszechnej znajomości prawa, którego obowiązywanie uzasadniane jest powszechnie stosowaną praktyką oficjalnej promulgacji aktów prawnych w dzienniku urzędowym. Krajowym publikatorem aktów prawnych w Polsce jest Dziennik Ustaw. Moment publikacji aktu prawnego jest jednocześnie momentem, w którym określona ustawa, rozporządzenie zaczyna obowiązywać.
Konstytucyjny wymóg urzędowej publikacji wszystkich aktów prawa powszechnie obowiązujących, pozwala przyjąć, że każdy zna obowiązujące i dotyczące jego sytuacji i zachowań prawo i ma obowiązek jego przestrzegania. W związku z tym nie można powoływać się na nieznajomość prawa dla uzasadnienia własnych działań albo zaniechań. Jak podkreśla Trybunał Konstytucyjny, „przyjęcie, że nieznajomość prawa tłumaczyć może określone działania bądź zaniechania prowadziłoby do negacji spójności i pewności prawa oraz do nieprzewidywalnych skutków w praktyce orzeczniczej” (TK – P 2/01).
Stan prawny na dzień 8 marca 2021 r.