Niezawisłość sędziowska tematem debaty z udziałem RPO
– Dość trudno jest budować sympatię do wymiaru sprawiedliwości. Dla ludzi kwestia niezawisłości sędziowskiej to kwestia abstrakcyjna, dlatego tak trudno ich przekonać, że dzieje się coś złego. Sądy same się jednak nie obronią, ludzie muszą im pomóc – mówił dr Adam Bodnar podczas debaty „Po co potrzebny nam niezawisły sędzia”. Spotkanie zostało zorganizowane przez Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.
Rzecznik zwracał uwagę na fakt, że obecnie Minister Sprawiedliwości ma ogromną władzę. Sprawuje bowiem nadzór administracyjny nad sądami, kieruje prokuraturą, może nawet zlecać śledczym czynności w konkretnych postępowaniach. Dr Bodnar wskazywał też na wątpliwości, które pojawiły się w przypadku odmowy Prezydenta, co do powołania sędziów wybranych przez Krajową Radę Sądownictwa.
Po południu, w Teatrze Korez w Katowicach, rzecznik wziął udział w debacie „Czy obywatelskość ma płeć?”