Nie mógł się podpisać tak, jak chciała Poczta, więc nie wydano mu przesyłki. Rzecznik interweniuje
- To, że osoba z niepełnosprawnością nie może się podpisać przy odbiorze przesyłki, nie jest powodem do zatrzymania przesyłki
- Pracownik Poczty ma tylko odnotować fakt problemu z podpisem
- Tak Poczta Polska odpowiedziała RPO na interwencję w sprawie osoby, która nie mogła odebrać przesyłki z sądu
Wnioskodawca złożył skargę na Pocztę Polską, bo jej pracownicy odmówili wydania mu pisma z sądu. Twierdzili, że złożył na tablecie niewłaściwy podpis. Problem w tym, że wnioskodawca jest osobą z niepełnosprawnością ograniczającą zdolność posługiwania się rękoma. Niestety na Poczcie nie przyjęto wyjaśnień, że nie może złożyć bardziej czytelnego podpisu z powodu dysfunkcji ręki.
Rzecznik Praw Obywatelskich napisał więc do Poczty Polskiej SA, aby wyjaśniła sprawę.
Jak wynika z treści odpowiedzi, pracownicy Poczty Polskiej w trackie wydawania przesyłek nadanych na zasadach specjalnych zobowiązani są prosić o złożenie czytelnego podpisu. Jednakże w przypadku osób z niepełnosprawnościami, mających problemy ze złożeniem podpisu, nie odmawiają wydania przesyłki, dopisując informację o utrudnieniu. Poczta zapewniła, że aby uniknąć podobnych przypadków w przyszłości pracownicy zostali zapoznani ze skargą i zobowiązani do wykonywania powierzonych obowiązków zgodnie z obowiązującymi przepisami. Na wypadek, gdyby osoby z niepełnosprawnościami miały trudności z czytelnym podpisaniem pokwitowania, pracownicy Poczty mają uzupełnić informację przy podpisie, iż odbiór przesyłki pokwitowała osoba z niepełnosprawnością.
BPG.7220.1.2018