Koronawirus. RPO pyta rząd o problemy ze zwrotem obywatelom ich kosztów akcji #LotDoDomu
- Obywatele nadal nie wiedzą, czy dostaną zwrot kosztów biletów lotniczych za powrót w ramach akcji #LotDoDomu
- Polska w końcu aktywowała Unijny Mechanizm Ochrony Ludności, dzięki któremu od kwietnia Polacy wracali już za darmo
- Ci zaś, którzy wrócili wcześniej, sami płacili za siebie, a było to nawet po kilka tys. zł
- Budzi to wątpliwości RPO z punktu widzenia konstytucyjnej zasady równości
- Czy planowane jest stworzenie systemu rekompensat dla osób, które poniosły koszty lotów repatriacyjnych – pyta teraz Stanisław Trociuk, zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich Michała Dworczyka, szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Z informacji prasowych i wniosków kierowanych do RPO przez obywateli, którzy wracali do kraju, wynika że inne państwa członkowskie UE już już wcześniej skorzystały z Mechanizmu Ochrony Ludności (UCPM). Wielu z nich poniosło znaczną szkodę majątkową.
Celem tej formy pomocy jest zapewnienie swoim obywatelom możliwości bezpłatnego powrotu. Jest ona udzielana jest na prośbę poszczególnych państw. Potem już niektórzy Polacy mogli wrócić do kraju za darmo lotami, których koszty do 75 proc. pokryje UE.
Inne kraje członkowskie UE, jak Niemcy, Czechy czy Belgia korzystały z UCPM już w marcu. Mogło to powodować poczucie nierównego traktowania u polskich podróżnych. Nie bez znaczenia jest też fakt, że właścicielem PLL LOT jest Polska Grupa Lotnicza, w której 100 % udziałów ma Skarb Państwa.
Teraz zaś obywatele pytają o możliwość zwrotu kosztów na zakup biletów lotniczych w ramach akcji #LotDoDomu. Znajdowali się oni w identycznej sytuacji, jak obywatele, którzy dopiero mieli skorzystać z tej możliwości. Powinni więc być traktowani na równych zasadach przez władze, zwłaszcza jeżeli istniała realna możliwość zapewnienia im takiej samej formy pomocy. Celowe wydawało się więc wcześniejsze skorzystanie z programu unijnego.
Powołując się na prawo do opieki za granicą, o którym mowa w art. 36 Konstytucj, RPO spytał o zwrot tych kosztów, ministra finansów Tadeusza Kościńskiego. Resort wskazał, że Program #LotDoDomu jest realizowany przez Szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i to ona jest właściwa do udzielenia odpowiedzi RPO.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych podkreśliło zaś, że z unijnego mechanizmu można było skorzystać jedynie dla lotów pozaeuropejskich. Według resortu konieczność podjęcia natychmiastowych działań w związku z zamknięciem granic utrudniała skorzystanie z czasochłonnej procedury unijnej. Intencją polskich władz było również nienadużywanie instrumentu unijnego.
W ocenie Rzecznika nie jest jednak jasne, w jaki sposób zgodne z procedurą skorzystanie z programu mogłoby być jego nadużyciem.
MSZ wskazało, że nie jest właściwe do oceny kwestii ewentualnej możliwości uzyskania zwrotu kosztów za bilety zakupione na loty repatriacyjne.
Dlatego RPO zwrócił się do ministra Michała Dworczyka o stanowisko w sprawie i wskazanie, czy planowane jest stworzenie systemu rekompensat dla osób, które poniosły koszty tych lotów. Spytał też , ile było lotów w ramach akcji #LotDoDomu z wykorzystaniem środków z UCPM.
VII.531.38.2020
Załączniki:
- Dokument