100 zł za rozmowę z kolegami w wielkosobotnią noc. Kasacja RPO do Sądu Najwyższego
- Pan P. w malutkiej miejscowości został złapany na tym, jak w Wielką Sobotę tuż po północy „naruszył zakaz przemieszczania się w czasie epidemii bez niezbędnej potrzeby” (w tym czasie można było wychodzić z domu tylko do pracy, w celu załatwienia niezbędnych potrzeb, na wolontariat lub do kościoła).
- Pan P. w tę wielkosobotnią noc spotykał się ze znajomymi.
- Sąd w wyroku nakazowym wymierzył mu karę 100 złotych grzywny.
- Wyrok uprawomocnił się w grudniu i RPO złożył od niego kasację do Sądu Najwyższego.
- AKTUALIZACJA 16 marca 2021: SN uwzględnił kasację RPO
To kolejna z pozoru drobna sprawa, która jest jednak poważna, jeśli zważy się, że obywatel mógł tu zostać ukarany bez właściwej podstawy prawnej.
Pan P. został ukarany za złamanie przepisów rządowego rozporządzenia, które – na podstawie ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych – zakazały wychodzenia z domu z czterema wyjątkami. Tymczasem ustawa ta pozwala na ograniczenie swobody przemieszczania się, ale nie na jej zakazywanie – zwłaszcza że mamy tu do czynienia z wolnością chronioną przez Konstytucję
RPO zauważa też, że w momencie, kiedy sąd orzekał w tej sprawie, przepisy z 10 kwietnia 2020 r. zawierające zakaz przemieszczania się już nie obowiązywały. A rozporządzenie Rady Ministrów z 9 października 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz. U. poz. 1758 ze zm.) nie przewidywało analogicznego zakazu. To też wykluczało ukaranie obwinionego.
Jest to kolejna kasacja RPO w sprawie kar za naruszenie wiosennych przepisów pandemicznych: inne przykłady można znaleźć poniżej, pod ilustracją.
II.511.84.2021