Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Zanieczyszczenie świetlne. Odpowiedź władz Warszawy

Data:
  • Nadmierne sztuczne oświetlenie szkodzi ludziom i przyrodzie. Nie mamy jednak przepisów, które sensownie regulują, jak mocno można świecić na zewnątrz
  • Samorządy lokalne mogą jednak ustalać własne rozwiązania. Przykłady takich rozwiązań można znaleźć w Warszawie
  • Rzecznik ma jednak wątpliwości, czy warszawskie pomysły na ograniczenie sztucznego światła w przestrzeni publicznej rzeczywiście załatwią problem
  • AKTUALIZACJA: Uwzględniając brak odpowiednich regulacji ogólnokrajowych oraz prowadzone działania m.st. Warszawy, mające na celu ograniczenie nadmiernej i nieuzasadnionej iluminacji, należy zauważyć, że Warszawa nie wyróżnia się negatywnie pod względem zanieczyszczenia światłem wśród innych dużych miast w Polsce - głosi odpowiedź Marii Wasiak, sekretarz m. st. Warszawy

Zanieczyszczenie świetlne staje się coraz bardziej dostrzegalnym problemem w naszym kraju. Światło elektryczne jest niewątpliwie naszą zdobyczą cywilizacyjną, wszyscy przecież chcemy, aby po zmroku można było swobodnie i bezpiecznie przemieszczać się poza domem, pieszo czy samochodem. Reklamy świetlne robią wrażenie i przyciągają wzrok, oświetlenie fabryk czy innych zakładów pozwala biznesowi się lepiej rozwijać. Drugą – ciemną - stroną medalu jest to, że dziś można świecić w sposób niemal nieograniczony, bo nie ma dobrych przepisów , które to regulują.

A nadmierna emisja sztucznego światła na zewnątrz szkodzi zdrowiu ludzi, zaburza ich biorytm, jest też bardzo szkodliwa dla świata przyrody, zwierząt i roślin. I to nie tylko na terenach miast.

Okazuje się jednak, że to niektóre miasta usiłują samodzielnie wprowadzać lokalne rozwiązania „świetlne”. I tak, w m.st. Warszawie w 2020 r. wprowadzono uchwałę krajobrazową, w której zajęto się m.in. reklamami świetlnymi, wdrożono też program „Sowa”, który zakłada wymianę oświetlenia sodowego na ledowe. W zezwoleniach na działalność, która może mieć wpływ na środowisko, zamieszcza się z kolei warunki dotyczące ograniczania oświetlenia zewnętrznego.

Tego wszystkiego dowiedział się Rzecznik Praw Obywatelskich z odpowiedzi na interpelację radnego skierowaną do Rady m.st. Warszawy z 17 października 2022 r.

Kibicując miastu Warszawie w stosowaniu tych „antyświetlnych” rozwiązań, Rzecznik nabrał jednak wątpliwości, czy są one na pewno przemyślane i przeprowadzane tak, aby faktycznie ograniczały zanieczyszczenie świetle i były bezpieczne dla ludzi.

Dlatego Marcin Wiącek skierował wystąpienie do prezydenta Rafała Trzaskowskiego, w którym pyta m.in., czy:

  • uchwala krajobrazowa zostanie poprawiona, tak aby reklamy świetlne w metrze nie „atakowały” podróżnych (obecna uchwala została uchylona przez Wojewodę, więc czeka ją ponowna procedura uchwałodawcza)
  • czy ledowe żarówki montowane na warszawskich drogach zostały przebadane pod kątem bezpieczeństwa dla zdrowia ludzi
  • czy urzędnicy stołeczni egzekwują „świetlne” warunki zapisywane w zezwoleniach na działalność, która może mieć wpływ na środowisko.

Rzecznik zdaje sobie sprawę, że zanieczyszczenie świetlne, jeśli chodzi o obowiązujące prawo, to w naszym kraju w zasadzie „terra incognita” (ziemia nieznana). Jest jednak przekonany, że wzajemna komunikacja i współpraca na tym polu pomoże rozwiązać ten problem.

Wnioski odpowiedzi Marii Wasiak, sekretarz m. st. Warszawy (całość w ząłączniku)

Publikowane mapy zanieczyszczenia światłem i zdjęcia satelitarne wskazują na fakt, że zjawisko zanieczyszczenia światłem występuje na terenach o gęstej sieci osadniczej i jest problemem uniwersalnym dla terenów silnie zurbanizowanych, o dużej gęstości zaludnienia.

W związku z powyższym, uwzględniając brak odpowiednich regulacji ogólnokrajowych oraz prowadzone działania m.st. Warszawy mające na celu ograniczenie nadmiernej i nieuzasadnionej iluminacji, należy zauważyć, że Warszawa nie wyróżnia się negatywnie pod względem zanieczyszczenia światłem wśród innych dużych miast w Polsce.

Prowadzone w Warszawie działania przynoszące szybkie rezultaty to wymiana sieci oświetlenia ulicznego. Oprawy o ergonomicznym kształcie pozwalają skierować ograniczoną wiązkę światła precyzyjnie na powierzchnię oświetlaną, w związku z czym zjawisko rozpraszania światła jest ograniczone. Jednocześnie wyższa wydajność energetyczna diod LED w porównaniu z lampami sodowymi wywołuje skutek w postaci wyższej jasności światła przy niższych poziomie zużycia energii, a co za tym idzie - niższych kosztach eksploatacyjnych.

Niektóre z podjętych działań przyniosą efekty po pewnym czasie. Zapisy Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego lub następcy Studium, planu ogólnego m.st. Warszawy, znajdą odzwierciedlenie w zapisach miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, które jako prawo miejscowe stanowią podstawę do wydania decyzji o pozwoleniu na budowę. Szczególnie cenne jest przewidziane w Studium dystansowanie zabudowy mieszkaniowej i izolowanie terenów cennych przyrodniczo od obiektów mogących wiązać się z intensywnym oświetleniem zewnętrznym oraz pozostawienie stref wolnych od oświetlenia zewnętrznego w parkach i na terenach cennych przyrodniczo. Inne możliwe do użycia narzędzie prawne, jakim jest uchwała krajobrazowa, choć z definicji zajmująca się kwestią oświetlenia jedynie w sposób fragmentaryczny, nie mogła, jak dotąd, zostać wprowadzona w życie z szeregu powodów wykraczających poza kwestie merytoryczne.

W warunkach warszawskich duży wpływ na zmniejszenie zanieczyszczenia światłem miałyby uchylone przepisy ustawy o drogach publicznych, przewidujące wydanie rozporządzenia określającego maksymalną luminancję powierzchni informacji wizualnej umieszczonej na reklamie emitującej światło, w ciągu dnia i w ciągu nocy, w terenie zabudowy i poza terenem zabudowy, mając na względzie zachowanie bezpieczeństwa ruchu drogowego. Jeśli analogiczne przepisy, dotyczące nie tylko reklam, zostałyby wydane w związku z wpływem światła na warunki życia człowieka lub warunki bytowania fauny, mogłyby znaleźć się w Prawie ochrony środowiska i pełnić funkcję analogiczną do norm hałasu lub pól elektromagnetycznych. Podlegałyby wówczas monitoringowi i działaniom kontrolnym lub egzekucyjnym.

Analiza opisanych w niniejszym piśmie zagadnień wyraźnie pokazuje, że jedynym sposobem wprowadzenia kompleksowej i racjonalnej ochrony mieszkańców RP przed nadmiernym zanieczyszczeniem światłem jest wprowadzenie odpowiednich regulacji, opartych na adekwatnej wiedzy naukowej i kalkulacjach ekonomicznych, na poziomie ogólnokrajowym. Mimo aktywnej polityki wielu samorządów w tym zakresie, wydaje się, że nie jest możliwe skuteczne rozwiązanie tego problemu w sposób oddolny, poprzez siłą rzeczy fragmentaryczne, niejednorodne i oparte na różnych założeniach działania poszczególnych gmin.

V.7203.30.2020 

Załączniki:

Autor informacji: Dyrektor Zespołu Prawa Administracyjnego i Gospodarczego
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Łukasz Starzewski
Data:
Opis: Dochodzi odpowiedź m. st. Warszawy
Operator: Łukasz Starzewski
Data:
Operator: Łukasz Starzewski