Wątpliwe skazanie prezesa spółki za nieodprowadzanie zaliczek na PIT. Kasacja RPO
- Wyrokiem nakazowym prezes spółki z o.o. został skazany za nieodprowadzanie zaliczek na podatek dochodowy za okres od stycznia do grudnia 2009 r.
- Tymczasem objął on funkcję w październiku 2010 r. i tylko na 3 dni
- Oskarżyciel - Urząd Skarbowy - twierdził, że obejmując funkcję prezesa w 2010 r., "przejął" on odpowiedzialność karną za cudze działanie lub zaniechanie w okresie poprzedzającym jego wybór
- Nie zgadza się z tym Rzecznik Praw Obywatelskich, który składa kasację na korzyść skazanego
- Zastępca RPO Stanisław Trociuk wnosi by Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego i umorzył całe postępowanie z uwagi na przedawnienie karalności
Stan faktyczny
Obywatel został oskarżony o to, że od 2009 r. jako prezes spółki z o.o. - odpowiedzialny za terminowe wpłaty zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych - nie wywiązał się z ustawowego obowiązku i nie wpłacił w ustawowym terminie pobranych zaliczek w łącznej kwocie ponad 12,8 tys zł na podatek dochodowy od osób fizycznych (PIT-4). Chodzi o okres od stycznia do grudnia 2009 r.
Tym samym miał działać wbrew obowiązkowi z art. 38 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. To przestępstwo skarbowe z art. 77 § 2 k.k.s. w związku z art. 6 § 2 k.k.s., w związku z art. 9 § 3 k.k.s.
Wyrokiem nakazowym z 12 września 2011 r. Sąd Rejonowy uznał oskarżonego za winnego zarzucanego mu przestępstwa skarbowego z art. 77 § 2 k.k.s., w związku z art. 6 § 2 k.k.s., w związku z art. 9 § 3 k.k.s. Został skazany na grzywnę w rozmiarze 40 stawek dziennych po 50 zł. Ponadto zasądzono od niego 290 zł tytułem opłaty i kosztów.
Skazany nie wniósł sprzeciwu od wyroku, wobec czego orzeczenie uprawomocniło się.
Zarzuty skargi RPO
RPO zaskarżył wyrok w całości na korzyść skazanego. Wyrokowi zarzucił:
- rażące naruszenie przepisów prawa procesowego, mające istotny wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 500 § 1 i § 3 k.p.k. w zw. z art. 113 § 1 k.k.s., polegające na przyjęciu, że okoliczności przypisanego skazanemu czynu i jego wina nie budzą wątpliwości, co w konsekwencji doprowadziło do wydania na posiedzeniu 12 września 2011 r. wyroku nakazowego - podczas gdy w świetle dowodów dołączonych do aktu oskarżenia, zarówno wina jak i okoliczności czynu zarzuconego skazanemu budziły poważne wątpliwości, co winno skutkować skierowaniem sprawy do rozpoznania na rozprawie, w celu wyjaśnienia wszystkich istotnych dla merytorycznego rozstrzygnięcia okoliczności.
Argumenty kasacji RPO
Wyrok zapadł z rażącym naruszeniem prawa procesowego - art. 500 § 1 i 3 k.p.k. w zw. z art. 113 § 1 k.k.s. Okoliczności sprawy i wina oskarżonego budziły bowiem wątpliwości, a zatem nie zachodziły prawne przesłanki umożliwiające wydanie wyroku nakazowego.
Zgodnie z art. 77 § 1 k.k.s. płatnik lub inkasent, który pobranego podatku nie wpłaca w terminie na rzecz właściwego organu, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności do lat 3, albo obu tym karom łącznie. Według art. 77 § 2 k.k.s. jeżeli kwota niewpłaconego podatku jest małej wartości, sprawca czynu z § 1 podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych.
Delikt karnoskarbowy z art. 77 k.k.s. ma charakter indywidualny. Popełnienie go przez osobę nieposiadającą statusu płatnika lub inkasenta może nastąpić jedynie w warunkach 9 § 3 k.k.s., a więc wyłącznie w sytuacji, gdy osoba taka działa za płatnika (inkasenta).
Chodzi zatem o osobę, która zajmuje się sprawami gospodarczymi (w tym finansowymi) płatnika lub inkasenta na podstawie przepisu prawa, decyzji organu, umowy lub faktycznego wykonywania.
W odniesieniu do spółek prawa handlowego, jakimi są spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, osobami tymi, co do zasady, będą członkowie zarządu spółki, a w szczególności Prezes Zarządu. Skoro zarząd prowadzi sprawy tej spółki, a pracami zarządu kieruje jego Prezes, to jeżeli nie powierzono spraw spółki jako płatnika podatku od wynagrodzeń osób fizycznych (zaliczek na ten podatek) innemu z członków zarządu albo kierownikowi innej komórki organizacyjnej tej firmy, prezes zarządu spółki jest tą osobą, która zajmuje się jej sprawami gospodarczymi w powyższym zakresie, jeżeli nie dojdzie do wskazania, stosownie do art. 31 ustawy Ordynacja podatkowa innej jeszcze osoby odpowiedzialnej za czynności spółki jako płatnika.
W tej sprawie przesłuchany w charakterze podejrzanego wyjaśnił, że objął funkcje Prezesa Zarządu dopiero 28 października 2010 r. Przedłożył akt notarialny - protokół nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników z 28 października 2010 r., z którego wynika, że na zgromadzeniu powołano go na Prezesa Zarządu, po odwołaniu dotychczasowego. Z dokumentów wynika ponadto, że rezygnację z pełnionej funkcji (...) złożył już 31 października 2010 r., jednak w tym zakresie nie dokonano zgłoszenia do Krajowego Rejestru Sądowego.
Z aktu notarialnego wynika ponadto, że (...) do dnia wyboru na stanowisko Prezesa Zarządu był wspólnikiem spółki.
Zgromadzony materiał dowodowy nie wskazuje, aby (...) w okresie poprzedzającym wybór na Prezesa Zarządu był on członkiem zarządu spółki, lub pełnił inną funkcję, z którą związana była odpowiedzialność za terminowe wpłaty zaliczek na podatek dochodowy.
Zebrany materiał dowodowy nie pozwalał zatem, w myśl art. 9 § 3 k.k.s., na przypisanie oskarżonemu przymiotu osoby, wykonującej w imieniu spółki obowiązki płatnika, lub zobowiązanego na innej postawie do prowadzenia spraw gospodarczych spółki, w okresie wskazanym w akcie oskarżenia, czyli począwszy od 21 lutego 2009 r.
Pomimo takiego oświadczenia podejrzanego oraz przedłożenia wskazanych dokumentów organy prowadzące postępowanie przygotowawcze nie dokonały weryfikacji tego materiału. Z akt sprawy nie wynika w ogóle, aby podjęto jakiekolwiek działania mające na celu pozyskanie danych z KRS (mimo że są jawne), celem chociażby ustalenia, kto pełnił funkcję Prezesa Zarządu w okresie do 28 października 2010 r., lub czy w tym okresie (...) był osobą odpowiedzialną za wpłacenie zaliczek na podatek dochodowy w imieniu spółki, na przykład na podstawie art. 31 ustawy Ordynacja podatkowa, lub też na innej podstawie.
Urząd Skarbowy jako oskarżyciel publiczny wniósł akt oskarżenia wskazując, że (...) „obejmując kierowanie Spółką musiał sobie zdawać sprawę z jej sytuacji finansowej, a więc także z istnienia zaległości podatkowych". Nie można się jednak zgodzić z twierdzeniem, iż samo objęcie funkcji Prezesa Zarządu 28 października 2010 r. przez (...) powodowało „przejęcie" na siebie odpowiedzialności karnej za cudze działanie lub zaniechanie w okresie poprzedzającym jego wybór.
W związku z tymi wątpliwościami, zwłaszcza brakiem jednoznacznych ustaleń co do tego na kim w okresie objętym aktem oskarżenia, spoczywał obowiązek wpłat zaliczek od podatku dochodowego, należało prowadzić postępowanie dowodowe w tym zakresie. Tym samym nie zachodziły ustawowe przesłanki umożliwiające wydanie wyroku nakazowego w myśl art. 500 § 1 i 3 k.p.k.
Wobec powyższego wyrok nakazowy Sądu Rejonowego został wydany z rażącym naruszeniem prawa procesowego, a to art. 500 §1 i 3 k.p.k. w zw. z art. 113 § 1 k.k.s., które miało istotny wpływ na jego treść, ponieważ wyjaśnienie wskazanych wyżej okoliczności mogłoby doprowadzić do wydania odmiennego co do istoty rozstrzygnięcia - brzmi konkluzja kasacji.
II.510.201.2024