Sprawy generalne Rzecznika Praw Obywatelskich



1. w sprawie stanu śledztw prowadzonych przez Instytut Pamięci Narodowej wokół sprawy Jedwabnego z dnia 2006-03-14.

Adresat:
INSTYTUT PAMIĘCI NARODOWEJ
Sygnatura:
RPO/527361/06/I/112 RZ
Data sprawy:
2006-03-14
Rodzaj sprawy:
wystąpienie o charakterze generalnym (WG)
Nazwa zepołu:
Zespół Prawa Konstytucyjnego, Międzynarodowego i Europejskiego
Wynik sprawy:
Opis sprawy:

1. w sprawie stanu śledztw prowadzonych przez Instytut Pamięci Narodowej wokół sprawy Jedwabnego.

W "Gazecie Wyborczej" z 4-5 marca 2006 r. ukazała się publikacja pani Anny Bikont "Pięć lat po Jedwabnem". Treść tej publikacji odnosi się w pewnym zakresie do funkcjonowania Instytutu Pamięci Narodowej. Rzecznik Praw Obywatelskich prosi o podanie informacji, czy Instytut Pamięci Narodowej podjął sprawę Wąsoszy, jaki jest stan śledztwa w sprawie Radziłowa, oraz prosi o ustosunkowanie się do zawartych w tym artykule informacji o wykorzystywaniu materiałów archiwalnych w publikacjach funkcjonariuszy Instytutu Pamięci Narodowej, w sposób jednostronny, naruszający dobra osobiste Anny Wyrzykowskiej, która w czasie wojny ratowała Żydów, a dziś z uwagi na wiek i sytuację osobistą nie jest zdolna samodzielnie bronić swych praw.

Rzecznik Praw Obywatelskich prosi o uzupełnienie odpowiedzi z dnia 11.05.2006 r.

 
Wystąpienie dołączone do tego dokumentu:


Data odpowiedzi:
2006-08-29
Opis odpowiedzi:
1. Prezes Instytutu Pamięci Narodowej (8.05.2006 r.) poinformował, że od 17.03.2006 r. prowadzone jest odrębne postępowanie w sprawie "wzięcia udziału w zabójstwach nieustalonej liczby obywali polskich narodowości żydowskiej w Wąsoszu w dniu 5.07.1941 r.". Jednym z celów śledztwa jest zgromadzenie pełnej dokumentacji tej zbrodni i ustalenie kręgu sprawców także spośród osób, które nie były objęte wcześniej prowadzonym śledztwem, a także ustalenie imiennej listy ofiar.
Śledztwo w sprawie zbrodni w Radziłowie popełnionej w dniu 7.07.1941 r. na żydowskich mieszkańcach prowadzone jest od 30.03.2001 r. na podstawie materiałów dowodowych wyłączonych ze śledztwa w sprawie zbrodni w Jedwabnem. Przedmiotem śledztwa są zabójstwa około 800 obywateli polskich narodowości żydowskiej, z których część zastrzelono, część zaś spalono żywcem w stodole w tej miejscowości. Zebrany dotychczas materiał dowodowy pozwala na stwierdzenie, że żydowscy mieszkańcy Radziłowa zostali spędzeni na rynek miasteczka, a następnie poprowadzeni do miejsca kaźni, na rozkaz przybyłych funkcjonariuszy niemieckich. Przebieg zbrodni zrekonstruowano w oparciu o informacje zawarte w 371 zeznaniach świadków i wyjaśnieniach osób podejrzanych składanych w różnych postępowaniach karnych. Zdaniem prowadzącego śledztwo prokuratora Oddziałowej Komisji w Białymstoku materiał dowodowy może być uzupełniony jeszcze o ustalenia oparte na relacjach świadków odebranych w drodze wykonania odezwy prawnej skierowanej do Izraela oraz ustalenia biegłych po przeprowadzeniu ewentualnej ekshumacji szczątków ofiar. Uzyskane dotąd dowody nie pozwalają na wskazanie żyjących osób narodowości polskiej, które brały udział w zabójstwie żydowskich mieszkańców Radziłowa i nie zostały dotychczas osądzone przez polskie sądy.

Prezes Instytutu Pamięci Narodowej (27.07.2006 r.) w uzupełnieniu odpowiedzi z dnia 08.05.2006 r. poinformował, że książka pracownika Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej IPN w Białymstoku dr Krzysztofa Sychowicza pt. "Ziemia łomżyńska i jej mieszkańcy w latach 1944-1956" jest opracowaniem naukowym, wydanym poza obiegiem IPN i bez zaangażowania jego środków. W związku z tym IPN nie jest w żaden sposób związany z jej publikacją. Wszystkie informacje znajdujące się w tym opracowaniu pochodzą z materiałów archiwalnych oraz publikacji będących w powszechnym obiegu. Informacje o Pani Annie Wyrzykowskiej zostały podane na podstawie materiału źródłowego. Do jego przytoczenia nie można mieć pretensji. W innej formie mógł być podany jedynie towarzyszący mu komentarz (z czym obecnie zgadza się sam autor). Prezes IPN dodał, że celem autora nie było tendencyjne ukazanie osoby Pani Wyrzykowskiej, o której w informatorze wystawy "Kto ratuje jedno życie, ratuje cały świat
" pisze się tylko i wyłączenie w sposób pozytywny. Już po opublikowaniu materiałów autor dotarł do dodatkowych źródeł, w związku z czym gotów jest zobowiązać się do umieszczenia tej informacji we wznowieniu książki lub we wstępie do przygotowywanej drugiej części opisującej wydarzenia z lat 1956-1970 w tym regionie.