Skarga kasacyjna do Sądu Najwyższego w sprawie o podział majątku dorobkowego z dnia 2017-10-17.
Skarga kasacyjna do Sądu Najwyższego w sprawie o podział majątku dorobkowego.
Sąd Okręgowy zmienił rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w zakresie ustalenia wartości nieruchomości. W opinii Sądu odwoławczego wartość ta powinna zostać obliczona z uwzględnieniem hipoteki obciążającej nieruchomość. Jako wartość "wyjściową" nieruchomości Sąd przyjął wartość wskazaną przez biegłego wyceniającego nieruchomość. Następnie Sąd określił najbardziej aktualną na dzień orzekania wartość zadłużenia zabezpieczonego hipoteką. Ostatecznie wartość nieruchomości została obliczona w ten sposób, że od wartości nieruchomości ustalonej przez biegłego odjęto kwotę zadłużenia małżonków aktualną na dzień wyrokowania. Rzecznik Praw Obywatelskich natomiast jako wartość przedmiotu zaskarżenia wskazuje różnicę pomiędzy wartością nieruchomości obliczoną bez uwzględnienia wartości hipoteki a wartością nieruchomości uwzględniającą to obciążenie.
Sąd Okręgowy zajął stanowisko zgodne z poglądami wyrażonymi w tych orzeczeniach Sądu Najwyższego, które nakazują uwzględnić obciążenie hipoteczne przy szacowaniu wartości nieruchomości. Jednak Rzecznik wyraża pogląd przeciwny, zgodnie z którym uwzględnienie obciążenia hipotecznego przy szacowaniu wartości nieruchomości jest jednoznaczne z naruszeniem przepisów prawa materialnego i procesowego, narusza także konstytucyjną gwarancję ochrony praw majątkowych. W ocenie Rzecznika obniżenie wartości nieruchomości o wartość aktualnego zobowiązania kredytowego jest najmniej trafnym rozwiązaniem, gdyż nie zapewnia ono ochrony interesów majątkowych uczestników postępowania.
Rzecznik zauważył, że małżonek otrzymujący w wyniku podziału nieruchomość obciążoną hipoteką nie jest zobowiązany w wyższym stopniu do spłaty wspólnego zobowiązania niż drugi, solidarny dłużnik osobisty. Z kolei wierzyciel nie ma obowiązku dochodzenia wierzytelności w pierwszym rzędzie od małżonka będącego właścicielem nieruchomości. Zdaniem Rzecznika ryzyko, że małżonek będący wyłącznie dłużnikiem osobistym będzie musiał znosić egzekucję, jest ryzykiem istotnym - nie zostaje ono wyeliminowane przez to, że dług nie jest zabezpieczony rzeczowo. Argument, że to przede wszystkim małżonek właściciel nieruchomości obciążonej hipoteką powinien spłacić dług osobisty zabezpieczony hipoteką, nie znajduje podstaw prawnych.
W ocenie Rzecznika najbardziej sprawiedliwą formą rozliczenia małżonków z tytułu kredytu jest rozliczenie faktycznie spłaconych należności. Obecnie zobowiązanie kredytowe jest nieokreślone co do wysokości, nie wiadomo także, kto poniesie jego ciężar. Dopiero zobowiązanie spłacone jest skonkretyzowane, możliwe jest także wskazanie, kto jest uprawniony do roszczeń regresowych. A zatem nieuwzględnienie obciążenia hipotecznego w szacowaniu wartości nieruchomości, a następnie rozliczenie wzajemne małżonków ze spłaconych zobowiązań jest rozwiązaniem sprawiedliwym i uwzględniającym interesy obojga małżonków.
W ocenie Sądu Najwyższego gdy małżonkowie wspólnie zaciągnęli zobowiązanie kredytowe, to zasadnym jest przyjęcie, że ustalając wartość wchodzącego w skład majątku wspólnego prawa własności nieruchomości, obciążonego hipoteką zabezpieczającą udzielony małżonkom kredyt bankowy, powinno uwzględnić się wartość rynkową tego prawa z pominięciem wartości obciążenia hipotecznego. Fakt zakończenia postępowania o podział majątku wspólnego po ustaniu ustawowej wspólności majątkowej, nie wyłącza bowiem dochodzenia między małżonkami roszczenia o zwrot kwoty zobowiązania zabezpieczonego hipoteką, spłaconego przez jednego z nich po uprawomocnieniu się postanowienia o podziale majątku wspólnego.