Sprawa statusu osoby represjonowanej z powodów politycznych dla nieletnich z PRL
- Osoby, które jako dzieci prowadziły w PRL działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego, nie mogą dostać statusu osoby represjonowanej z powodów politycznych
- To, że chodzi o niewielką liczbę osób, nie może uzasadniać bierności państwa, gdyż mogą mieć one poczucie niesprawiedliwości, nierównego traktowania i krzywdy
- RPO Marcin Wiącek występuje do odpowiednich komisji Sejmu i Senatu o rozważenie działań legislacyjnych
Od kilku lat jest przedmiotem uwagi Rzecznika Praw Obywatelskich jest możliwość przyznania statusu osoby represjonowanej z powodów politycznych - w rozumieniu ustawy o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych z powodów politycznych - osobie, która prowadząc działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego, zagrożoną odpowiedzialnością karną, od 1 stycznia 1956 r. do 31 lipca 1990 r., była osobą niepełnoletnią. W związku z tym nie były na nią nałożone sankcje karne, ale postanowieniem sądu została objęta środkami wychowawczymi, które miały wpływ na jej życie osobiste.
Przyczyną podjęcia sprawy przez RPO w 2021 r. był wniosek obywatela, któremu przyznano status działacza opozycji antykomunistycznej w rozumieniu ustawy, ale nie stwierdzono ustawowych przesłanek nadania mu statusu osoby represjonowanej z powodów politycznych. Czyny wnioskodawcy, w związku z którymi w latach 80. nałożono na niego środki wychowawcze - zgodnie z ówczesnym Kodeksem karnym - były zagrożone karą pozbawienia wolności od roku do 10 lat. Gdyby wnioskodawca dopuścił się ich po ukończeniu 17. roku życia, mógłby zostać skazany na karę pozbawienia wolności, a tym samym spełniałby przesłankę nadania statusu osoby represjonowanej z powodów politycznych.
27 grudnia 2021 r. Rzecznik przedstawił sprawę Ministrowi Rodziny i Polityki Społecznej. W odpowiedzi Minister powołał się na stanowisko Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, który stwierdził, że problem osób represjonowanych przez władze PRL za antykomunistyczną działalność środkami poprawczymi - którzy nie zostali beneficjentami uprawnień przewidzianych w ustawie o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych z powodów politycznych – jest ograniczony jest do pojedynczych osób.
W ocenie RPO fakt, że problem dotyczy małej liczby osób, nie może stanowić uzasadnienia dla bierności państwa. Obywatele, których dotyczy sprawa, mogą mieć poczucie niesprawiedliwości, nierównego traktowania i krzywdy ze strony władz publicznych, co powinno skłonić ustawodawcę do odpowiednich przepisów.
Uznając słuszność argumentów przedstawianych przez instytucje oraz obywateli, w 2022 r. posłowie przedstawili projekt ustawy o zmianie ustawy o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych z powodów politycznych (druk sejmowy nr 2639). Miała ona umożliwić przyznanie statusu osoby represjonowanej osobom, wobec których wydano postanowienie sądu dla nieletnich o zastosowaniu środków wychowawczych. RPO wyraził poparcie dla tego projektu.
Marcin Wiącek podtrzymuję opinię, że państwo powinno docenić wyjątkową postawę, jaką była działalność opozycyjna dzieci i młodzieży. Środki wychowawcze nakładane na osoby nieletnie stanowiły dolegliwość, podobnie jak sankcje karne nakładane na dorosłych. Nierzadko prowadziły one do pogorszenia sytuacji życiowej całej rodziny czy oraz ograniczenia możliwości nauki i rozwoju dziecka.
Zasadne wydaje się zatem rozszerzenie ustawowych przesłanek statusu osoby represjonowanej, tak aby objęły wszystkie osoby - bez względu na wiek - które doznały represji państwa komunistycznego.
Z punktu widzenia zasady równości (art. 32 ust. 1 Konstytucji RP) osoby te charakteryzują się tą samą cechą relewantną co osoby, na które nałożono sankcje karne za działalność na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości i suwerenności lub respektowania politycznych praw człowieka w Polsce.
W związku z nową kadencją Sejmu RPO zwrócił się do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, prosząc o przedstawienie stanowiska co do podjęcia działań. Resort odpisał, że nie są prowadzone prace nad rozszerzeniem kręgu osób objętych ustawą.
- Uważam jednak, że warto poddać sprawę ponownej analizie. Po raz kolejny wskazuję na pozytywne skutki ewentualnych zmian ustawowych, tj. wzmocnienie standardów ochrony praw człowieka i budowanie poczucia sprawiedliwości społecznej – podkreśla Marcin Wiącek.
Dlatego wystąpił do przewodniczących sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny oraz senackiej Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej o rozważenie podjęcia inicjatywy ustawodawczej dla wprowadzenia odpowiednich zmian.
VII.600.32.2021