Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Adam Bodnar pyta premiera o dostęp do badań prenatalnych po zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego

Data:
Tagi: aborcja
  • Jaka będzie przyszłość badań prenatalnych w Polsce po zaostrzeniu przepisów antyaborcyjnych przez Trybunał Konstytucyjny?
  • A systemowe problemy istniały już wcześniej, np. niedofinansowanie tych badań czy niewystarczające wsparcie państwa dla kobiet
  • Konstytucja nakazuje zaś władzom zapewnienie szczególnej opieki zdrowotnej kobietom ciężarnym
  • Rzecznik Praw Obywatelskich prosi premiera Mateusza Morawieckiego o pilną poprawę dostępu do badań prenatalnych

W związku z wejściem w życie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 r. obecnie w Polsce nielegalne jest przerwanie ciąży, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu.  

W tej sytuacji wiele gremiów eksperckich oraz organizacji społecznych zgłasza wątpliwości dotyczące przyszłości diagnostyki prenatalnej.

Prawo do badań prenatalnych

Prawo do badań prenatalnych stanowi element prawa pacjentki do uzyskania świadczeń zdrowotnych zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej oraz  prawa do informacji o stanie zdrowia. Zgodnie z art. 2 ust. 1 pkt 1 ustawy z 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, organy administracji rządowej oraz samorządu terytorialnego są obowiązane do zapewnienia kobietom w ciąży opieki medycznej, socjalnej i prawnej – zwłaszcza poprzez opiekę prenatalną nad płodem oraz opiekę medyczną nad kobietą w ciąży. Mają też one obowiązek zapewnienia swobodnego dostępu do informacji i badań prenatalnych, szczególnie, gdy istnieje podwyższone ryzyko bądź podejrzenie wystąpienia wady genetycznej lub rozwojowej płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu płodu.

Przepisy te realizują wynikający z art. 68 ust. 3 Konstytucji obowiązek władz publicznych zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej kobietom ciężarnym.

Nadrzędnym celem badań prenatalnych (interwencji służących diagnostyce rozwijającego się w organizmie kobiety dziecka)  jest wykrycie zmian patologicznych płodu i następnie – o ile to możliwe – zastosowanie terapii jeszcze na etapie rozwoju prenatalnego człowieka bądź tuż po jego urodzeniu.

Dzięki odpowiedniej diagnostyce płodu możliwe jest wykrycie na wczesnym etapie jego rozwoju najczęstszej wady wrodzonej, jaką jest wada serca i wdrożenie interwencji medycznych służących zapobiegnięciu wcześniactwu, porodowi martwego dziecka czy dziecka w ciężkim stanie. Gdy choroba jest nieuleczalna, informacja o wadzie genetycznej lub rozwojowej płodu może pomóc rodzicom w przygotowaniu się, także psychicznym, na narodziny dziecka z niepełnosprawnością. Do niedawna Polki na podstawie wyników badań prenatalnych mogły także skorzystać z zabiegów legalnej aborcji. 

Rekomendacje ETPC

Zgodnie z rekomendacjami wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie R.R. przeciwko Polsce przyjęto, że na państwie ciąży obowiązek zagwarantowania dostępu do badań prenatalnych. Możliwość skorzystania z nich powinna zaś być niezależna od decyzji funkcjonariusza publicznego.

ETPCz zwrócił też uwagę na możliwość ograniczenia dostępu kobiet do diagnostyki prenatalnej ze względu na tzw. klauzulę sumienia. W ocenie Trybunału państwo powinno zmierzać do wprowadzenia gwarancji proceduralnych umożliwiających realizację prawa kobiety do informacji o stanie płodu przy jednoczesnym poszanowaniu wolności sumienia lekarzy.

Opinie ekspertów

Komitet Genetyki Człowieka i Patologii Molekularnej Polskiej Akademii Nauk w stanowisku z 29 października 2020 r. wskazał, że konsekwencją wyroku TK może być likwidacja możliwości korzystania z diagnostyki prenatalnej. Podkreślono, że diagnostyka przedurodzeniowa „stanowi działanie wybitnie prorodzinne, w efekcie przekładające się na tak pożądane zwiększenie dzietności”.

Polskie Towarzystwo Genetyki Człowieka wyraziło obawę, że wyrok TK „będzie oznaczał koniec prenatalnej diagnostyki genetycznej w Polsce”. Polskie Towarzystwo Ginekologów i Położników stwierdziło: „konsekwencją decyzji TK, z którą musimy się liczyć, może być znaczne ograniczenie wykonywania i rozwoju badań prenatalnych w naszym kraju, co cofnie nas wszystkich, nie tylko lekarzy, ale całe społeczeństwo do czasów, kiedy mogliśmy tylko z tajnego obiegu zachodnich pism naukowych przeczytać co się dzieje w światowej medycynie”.

Obawy te potwierdziły również ekspertki, które wzięły udział w zorganizowanym w listopadzie 2020 r. przez RPO webinarium „Dostęp do badań prenatalnych po wyroku TK z 22 października 2020 r. w sprawie K 1/20”. Wskazały na systemowe problemy, które istniały już przed wejściem w życie wyroku TK w zakresie dostępu do badań prenatalnych.

W szczególności zwrócono uwagę na niedofinansowanie badań prenatalnych oraz niewystarczające wsparcie, w tym materialne, ze strony państwa dla kobiet w przypadku, gdy istnieje ryzyko  wady płodu oraz dla matek i rodzin. A koszty wizyt u kolejnych specjalistów, wykonywania nierefundowanych badań czy rehabilitacji są bardzo wysokie. Ekspertki podkreśliły również szereg barier organizacyjnych i instytucjonalnych w dostępie do badań prenatalnych. Zdarza się, że lekarze odmawiają wystawienia pacjentce skierowania na badania prenatalne z powołaniem się na klauzulę sumienia bądź celowo opóźniają możliwość przeprowadzenia badania.

Z kolei przewidziana w ustawie z 6 listopada 2008 r. o prawach pacjentai Rzecznik Praw Pacjenta instytucja sprzeciwu od orzeczenia lekarza w rzeczywistości jest instytucją nieskuteczną i niegwarantującą poszanowania praw pacjentek. Jednocześnie nie ma środków służących wyegzekwowaniu prawa do badań prenatalnych. Dostępne mechanizmy (np. powództwo o naruszenie dóbr osobistych czy odpowiedzialność kontraktowa podmiotu leczniczego) mają wyłącznie charakter następczy. Konieczna jest też pilna reforma programów nauczania na kierunkach lekarskich w tym zakresie.

Według RPO skuteczność zapewnienia dostępu do diagnostyki prenatalnej nie jest w sposób należyty monitorowana. W corocznych sprawozdaniach Rady Ministrów z wykonania "ustawy antyaborcyjnej” nie wskazuje się przyczyn, dla których w danym roku zlecano badania prenatalne. Brak np. informacji o liczbie badań przeprowadzonych z uwagi na stan zdrowia kobiety lub stan zdrowia nienarodzonego dziecka.

Sprawozdania nie zawierają też informacji o sposobie, w jaki pacjentkom zagwarantowano dostęp do informacji o możliwości skorzystania z badań prenatalnych. Jest to o tyle istotne, że możliwość skorzystania z gwarantowanych ustawowo badań diagnostycznych płodu uzależniona jest m.in. od wiedzy pacjentki. W przeciwnym razie decyzja o ich przeprowadzeniu w praktyce należy jedynie do lekarza.

Adam Bodnar zwrócił się do premiera o podjęcie pilnych działań systemowych dla poprawy dostępu do badań prenatalnych. W związku z zapowiedzią premiera dotyczącą planu poszerzenia dostępu do badań prenatalnych także dla kobiet poniżej 35. roku życia, Rzecznik prosi o wskazanie, jakie działania już podjęto.

Odpowiedź MZ (aktualizacja 24 lutego 2021 r.)

- Przywołane powyżej orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego nie wpływa na uregulowania w zakresie przeprowadzania badań prenatalnych i dostępności do nich - odpisał wiceminister Waldemar Kraska.

Należy wyraźnie podkreślić, że badania prenatalne są przede wszystkim badaniami o charakterze profilaktyczno-diagnostycznym, ich przeprowadzenie nie powinno być zatem i nie jest utożsamiane wyłącznie ze stwierdzeniem okoliczności dopuszczających możliwość przerwania ciąży. Błędnym jest założenie, zgodnie z którym wyłączną intencją przeprowadzania tychże badań jest każdorazowo skierowanie – na podstawie ich wyników – do przerwania ciąży.

Badania prenatalne mają na celu stwierdzenie bądź wykluczenie wady albo choroby płodu. Współczesna medycyna umożliwia leczenie niektórych wad rozwojowych już podczas ciąży, inne natomiast można leczyć bezpośrednio po urodzeniu dziecka. Wczesne wykrycie anomalii rozwojowych pozwala na lepsze przygotowanie się na przyjście dziecka, które z racji problemów zdrowotnych wymaga szczególnej opieki. Współczesna medycyna pozwala na dokładne, wczesne i zarazem bezpieczne diagnozowanie stanu zdrowia płodu, w tym ewentualnych wad rozwojowych. Rozwój i postęp zachodzą nie tylko w diagnostyce prenatalnej, ale również w zakresie możliwości wdrożenia wewnątrzmacicznej terapii płodu czy też zastosowania odpowiedniego leczenia bezpośrednio po urodzeniu dziecka. Wczesne wykrycie zaburzeń rozwojowych pozwala na wybór odpowiedniego miejsca porodu, w którym możliwe jest zapewnienie najlepszych warunków opieki i wczesnego leczenia jak również przygotowanie się rodziców do sprawowania opieki nad chorym dzieckiem.

Mając na uwadze powyższe, każda osoba sprawująca opiekę nad kobietą w ciąży ma obowiązek, zgodnie z przepisami rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 16 sierpnia 2018 r. w sprawie standardu organizacyjnego opieki okołoporodowej (Dz. U. poz. 1756), wykonania lub skierowania m.in. na nieinwazyjne badania prenatalne w postaci badań ultrasonograficznych, przeprowadzanych zgodnie z rekomendacjami Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Kobieta w okresie ciąży ma prawo skorzystać z badań ultrasonograficznych w następujących okresach ciąży: 11-14 tyg. ciąży, 18-22 tyg. ciąży, 27-32 tyg. ciąży, niezwłocznie po 40 tyg. ciąży. Badania te są jedną z podstaw do ewentualnego wykonania pogłębionej diagnostyki zgodnie z programem badań prenatalnych (...)

(całośc obszernej odpowiedzi wiceministra zdrowia poniżej w załączniku)

VII.5002.13.2017

Załączniki:

Autor informacji: Łukasz Starzewski
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Łukasz Starzewski
Data:
Operator: Łukasz Starzewski